>3<

1.1K 33 1
                                    

Weszliśmy obydwa do autobusu a na przeciwko nas znajdowało się ostatnie niezajęte miejsce. Oczywiście miedzy nami zawsze musi być rywalizacja, więc jak dzieci rzuciliśmy się na to miejsce. Chris odepchnął mnie dosyć mocno a ja spadłam gwałtownie na podłogę.

Tym razem kolego przesadziłeś...

Złapałam go i mocno go szarpnęłam tak, że to on teraz się znajdował na podłodze.

- Ty jesteś jakaś nienormalna dziewczyno - burknął mega wkurwiony

Autobus się nagle zatrzymał.

- Proszę wyjść. - zaczął konduktor - Nie będę tolerował takiego zachowania w moim autobusie. Macie dużo szczęścia że nie zawołałem policji ! - skończył po czym zostaliśmy wyrzuceni z autobusu

Nie no zajebiście...

Szłam bardzo poddenerwowana, z daleka od tego typa. Niech tylko coś powie a obiecuje, że go zabije.

- No co ? Mówiłem żebyś ruszyła tą dupę ! - powiedział, tak jak by czytał w moich myślach

Oddychaj... Ignoruj go.

Szłam więc dalej ignorując go kompletnie.

- Tylko słabi uciekają od tematu - powiedział wiedząc że tego nie będę w stanie ignorować

- Odwal się pedale - powiedziałam wiedząc że go tym wkurzę

- Pedale ? - powiedział bardzo zły, a ja wewnętrznie wyłam

- Tak, pedale. - powiedziałam ze zwycięskim uśmieszkiem - Jesteś pedałem.

- Że co proszę ?! - powiedział cały purpurowy ze złości

- Jakbyś był hetero, to byś od dawna mnie podrywał a nie zawracałbyś mi tak dupy - powiedziałam a on się krzywo na mnie popatrzył

- Może dlatego że po prostu nie jestem męską dziwką, i że nie flirtuje z pierwszą lepszą laską ? - powiedział uśmiechnięty bo wiedział że tym razem, to jemu udało się mnie wkurwić.

- Sugerujesz że jestem jakąś pierwszą lepszą laską ? - powiedziałam na skraju nerwów

- Tak, jesteś pierwszą lepszą laską - powiedział ze zadziornym uśmieszkiem

- Ty mnie nawet człowieku nie znasz - powiedziałam wiedząc że moja odpowiedź nie była sensowna

- Gdzieś to już słyszałem - powiedział bardzo ucieszony faktem, że "wygrał"

Ja z nim po prostu zaraz nie wytrzymam...

Uświadomiliśmy sobie że zaraz się spóźnimy na lekcje więc przyspieszyliśmy tempo. Nie chciałam z nim już zadzierać bo wiedziałam, że to się źle skończy.

Na szczęście doszliśmy na czas do szkoły bez żadnych sprzeczek. Poszłam odrazu do moich przyjaciółek które patrzyły na mnie i na Chrisa, tak, jakby nas coś łączyło.

- No widzę że nawet nasza kochana Kim flirtuje z naszym nowym uczniem - powiedziała Kate którą miałam ochotę za to zabić

- No no Kim opowiedz, jaki on tak naprawdę jest bo ty go, z tego co wiem, trochę dłużej znasz - powiedziała bardzo ciekawska Anastazja

- Przestańcie !! - krzyknęłam bo nie miałam zamiaru tego dłużej słuchać - Nienawidzę go więc nie, nie flirtuje z nim tylko cały czas się z nim kłócę. I nie jest chodzącym ideałem tak jak wam się może wydawać tylko jest totalnym debilem. Dobrze wam radze, trzymajcie się od niego z daleka. - skończyłam mając nadzieje że teraz dadzą se z nim spokój

- Ojej. Nie myślałam że taki jest... - powiedziała zdziwiona Anastazja która zdążyła go już chyba polubić

Dzwonek ogłaszający początek lekcji przerwał nam rozmowę. Przynajmniej podczas lekcji nie muszę się męczyć z tym debilem....

Weszłam do klasy i mnie wtedy zamurowało. Co on tu kurwa robił ?

Oby tylko pomylił klasy...

- Witajcie kochani. Usiądźcie. Oto wasz nowy kolega z klasy, Christopher Wilson. Christopher, przedstaw się. - zaczęła nasza Pani wychowawczyni

Ten idiota pewnie kiblował...

Chris zaczął się przedstawiać ale nawet nie wiem co on tam gadał bo go nawet nie słuchałam. Dalej nie mogłam w to uwierzyć że teraz muszę wszystko dzielić z tym palantem...

Pierwsza lekcja trwała dla mnie wiecznie. Wszyscy się chichrali za moimi plecami... Co tam jest takiego kurwa śmiesznego ?

Chris, jeśli ty maczałeś w tym palce, obiecuje że ci wybije te wszystkie zęby...
•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Ale wy się nienawidzicie... Kiedyś się to zmieni, zobaczycie...

Narazie mała aktywność, ale wierze że powoli się to zmieni :* Mam bardzo fajny pomysł na tą książkę więc mam naprawdę nadzieje że wam się spodoba <3

Niedługo next ;)

Kochanie, Nienawidzę CięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz