Nie chce, by jego przyjaciele wiedzieli, kim był kiedyś. Czym się zajmował. Co robił. Oraz co robi nadal.
Czy ktokolwiek potrafiłby zrozumieć to, że przez tak długi czas próbował przekonać samego siebie, że się zmienił? Że już nie zabija, że już nie jest taki jaki był dawniej? Czy ktokolwiek potrafiłby zrozumieć, że kiedy był młodszy, zabijanie nie sprawiało mu radości? To było jedyne, w czym był dobry. To twoje przeznaczenie - mówił mu. A on mu wierzył, temu, który nauczył go wszystkiego. Nadal wierzy.
Ale tak samo mocno wierzy w to, że może się zmienić.
Pod maską ukrywa swój ból, smutek i żal. Stara się żyć tak, jakby tamta przeszłość była tylko snem. Ale on wciąż wraca, nieustannie, by go dręczyć. By przypomnieć, że są grzechy, przed którymi nie ma ucieczki.
~Yato
CZYTASZ
100 +/-
FanfictionZbiór króciutkich (ok 100 słów) one shotów z bardziej i mniej znanych, z lepszych i gorszych, starszych i młodszych anime. Może zawierać spoilery, ostrzegam od razu. Czasami dość znaczące, zależy od sytuacji. Pod koniec: składnica początków opowiada...