The 100 - Preferencje i Imagify (Anulowano)

5. Jak śpicie?

Bellamy:

Bellamy zazwyczaj jest bardzo zapracowany, dlatego nie kładziecie się razem spać. Nerwowo przewracasz się z miejsca na miejsce i po prostu czekasz. Czasem zdarza się, że po prostu zasypiasz, ale dźwięk otwieranych drzwi działa na Ciebie jak budzik. Otwierasz wtedy delikatnie oczy i czekasz, aż łóżko ugnie się pod ciężarem chłopaka. Gdy tak się stanie, natychmiast odwracasz się w stronę Bellamyego i bardzo namiętnie całujesz go w usta. Następnie kładziesz głowę na jego torsie i bardzo mocno się w niego wtulasz.

Jasper:

Jasper jest osobą, która zawsze dużo gada. Gdy kładziecie się razem spać, chłopak się wtedy strasznie nakręca. Opowiada ci historie życia, które słyszałaś już milion razy. Jedynym sposobem na uciszenie chłopaka jest bardzo solidny pocałunek. Wtedy dajesz mu do zrozumienia, żeby po prostu się zamknął. Po skończonym pocałunku odwracasz się na bok i czekasz, aż chłopak cię obejmie. Śpicie wtedy na łyżeczki, przy czym Jasper jest tą dużą łyżeczką. W ciągu nocy chłopak bardzo się wierci dlatego, co jakiś czas posyłasz mu delikatnego kopniaka. Gdy to nie zadziała, bez żadnych skrupułów zrzucasz go z łóżka. 

Monty:

Monty wie, że bardzo ciężko pracujesz, dlatego zawsze szykuje ci posłanie. Ogarnia cię głębokie szczęście, kiedy możesz wreszcie położyć się w łóżku koło swojego chłopaka. Gdy już leżycie, Monty jest ciekaw, jak minął ci dzień, dlatego zadaje ci dużo pytań. Gdy w końcu dopadnie cię zmęczenie, kładziesz głowę na jego klacie. Chłopak wtedy jak na zawołanie głaszcze twoje włosy, co sprawia, że momentalnie odpływasz.

Lincoln:

Gdy uda ci się wymknąć w nocy z obozu, sypiasz u Lincolna. Wcale nie przeszkadza ci to, że chłopak mieszka w jaskini. Traktujesz to jako przygodę. Gdy leżycie razem w łóżku, Lincoln opowiada ci historie związane z jego życiem. Czasem zdarzy się, że usłyszysz jakieś dziwne dźwięki dobiegające z lasu. Chłopak tłumaczy ci, że to zwierzęta hałasują i masz się niczego nie bać, ponieważ on obroni cię przed wszelkim niebezpieczeństwem. Gdy odczujesz już lekkie znużenie, wtulasz się w chłopaka i po prostu czekasz, aż ogarnie cię sen. Lincoln nigdy nie spuszcza z ciebie oczu i czasem masz wrażenie, że gdy jesteście razem, on po prostu nigdy nie śpi. 

Murphy:

Zazwyczaj spicie osobno, ale czasem zdarza się, że potrzebujesz bliskości chłopaka. Bardzo cichutko zakradasz się do jego namiotu. Gdy tylko znajdziesz się w środku, Murphy leniwie podnosi głowę i bez zbędnego gadania robi ci miejsce obok siebie. Natychmiast wślizgujesz się do jego posłania i łapiąc go za rękę, obracasz się tak, że jesteś małą łyżeczką. Murphy oczywiście nie protestuje i szepcze ci kilka słodkich słówek, po czym pogrąża się w głębokim śnie. Ty oczywiście przez jakiś czas nie śpisz i cieszysz się z tej pięknej dla ciebie chwili. Czujesz się przy nim bezpiecznie.