Mouth-to-mouth

94 12 0
                                    

JA:
Cześć

LUKE:
OMG VIV TY ŻYJESZ! WSZYSTKO OKEJ?
COŚ SIĘ STAŁO?
KOMU MAM WPIERDOLIĆ?!
Czemu cały wczorajszy dzień nie odpisywałaś? Pisałem co chwilę jak debil, twój telefon musiał się zmienić w istny wibrator

JA:
Bo, ja..

LUKE:
Viv, skarbie co się stało

JA:
Eh..

LUKE:
Jezu, nie trzymaj mnie dłużej w niepewności kobieto - jedna kreska czy dwie?

JA:
Ja nie wiem czy powinnam o tym mówić, trochę to osobiste...

LUKE:
COOO CZYLI O KUFA

JA:
LUCAS WRÓC NIE JESTEM W CIONSZY NO CO TY

LUKE:
A szkoda, wychowywałbym

JA:
Idiota

LUKE:
Taki sam jak ty

JA:
Nope, zdecydowanie większy

LUKE:
Słodzisz mi aww
Ale wróćmy do tematu - CO SIĘ STAŁO ŻE UMARNĘŁAŚ NA JEDEN DZIEŃ

JA:
...

LUKE:
No tak. Jestem tylko jakimś pięćdziesięcioletnim pedofilem, z którym piszesz codziennie przez ostatnie półtorej tygodnia, więc nie możesz mi powiedzieć. Rozumiem.

JA:
Luke, nie zrozum mnie źle..
To nie jest coś, z czego jestem dumna..

LUKE:
Viv, zrozum, że nawet jeśli byłaby to najgorsza rzecz na świecie to ja i tak znam tylko twoje imię

JA:
YGH DOBRA

IPHONE SPADŁ MI DO KLOPA I SIĘ ZEPSUŁ NO
OT, CO SIĘ STAŁO

LUKE:
Po pierwsze:
KUŹWA PIERDOŁO A JA SIĘ TU MARTWIŁEM JAK POYEBANY

Po drugie:
JAK TY TO ZROBIŁAŚ?! XD

I po trzecie:
O CHYJ CO ZA SIERMIĘGA HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

JA:
WIESZ JAK TRUDNO MI BYŁO REANIMOWAĆ TEN TELEFON?!

LUKE:
O CHYJ JESZCZE MI POWIEDZ ŻE ROBIŁAŚ USTA USTA 😂😂😂

JA:
MOŻE

LUKE:
Przypomnij mi to jak będę miał zamiar cię pocałować

JA:
OMG ZAWAŁ

___________________________
Miśki, cofnęłam publikację poprzedniego rozdziału (tego opisowego) ponieważ wpadłam na całkiem inny pomysł jak mogę go wykorzystać w przyszłości 😊
Ale ten jest w zamian - nie pytajcie jak wpadłam na jego treść 😂
Buziole i do zjedzenia! 🍫

KINDER PINGUI // l.h. snapstoryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz