Luna i Gaston to rodzeństwo.
Co się stanie kiedy Gastona zacznie odwiedzać nowy przyjaciel ?
Czy dogada on się z jego siostrą ?
Czy uczucie między nimi to miłość ?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-A w porządku chciałbym ci przedstawić moją siostrę.
-Spoko to gdzie ona jest ?
-Już do nas idzie. Matteo poznaj Lunę. Luna to jest Matteo ten przyjaciel o którym ci opowiadałem.
-To ty ? Co ty tutaj robisz ?
-Ja nic po prostu przyszedłem do mojego przyjaciela.
-Gaston to jest ten przyjaciel o którym mi tyle opowiadałeś ?
-Tak. Bardzo się cieszę że się poznaliście.
-My z Luną poznaliśmy się już wcześniej w Jam&Roller.
-Serio ?
-Tak, niestety. Wiecie co ja muszę iść do mojego pokoju, więc zostawię was samych, żebyście mogli spokojnie porozmawiać.
-Jasne, dzięki Luna.
Poszłam szybko do swojego pokoju przebrać się w inne ubrania gdyż miał po mnie przyjść Simon z którym miałam iść do Jam&Roller. Postanowiłam założyć miętową sukienkę i do tego moje ukochane białe trampki. Włosy spięłam w wysokiego kucyka a na twarzy zrobiłam sobie delikatny makijaż tylko na usta nałożyłam sobie bordową szminkę. Miałam już wychodzić z pokoju i wiedziałam że czeka mnie jeszcze spotkanie z tym zarozumiałym Królem Pawiem. Postanowiłam jednak wyjść bo zaraz przyjdzie po mnie Simon. Chłopacy siedzieli w kuchni i chyba przygotowywali sobie popcorn.
-Hej Gaston powiedz rodzicom że wyszłam ale postaram się nie wrócić za późno.
-Jasne, a gdzie się tak wystroiłaś ?
-A nie ważne. To nic takiego.
-No ale chcielibyśmy wiedzieć dokąd wychodzisz pod moją opieką, i to jeszcze tak ubrana.
-No co ty chcesz wyglądam normalnie. W tej chwili zadzwonił dzwonek, który bardzo mnie ucieszył. Otworzyłam drzwi i zauważyłam Simona od razu rzuciłam mu się na szyję.
-Cześć Simon. Gaston to my wychodzimy, nie będzie ci to przeszkadzać.
