Już nie wytrzymałem musiałem z nim porozmawiać.
-Stary muszę ci coś powiedzieć i to jak najszybciej.
-No już Matteo mów mi o co chodzi bo się zaczynam denerwować ?
-Więc chodzi oto że ........
-Matteo no już mów o co chodzi nie mamy całego dnia. A więc ?
-No więc Gaston najpierw musisz mi obiecać że niezależnie od tego co ci teraz powiem zawsze będziemy się przyjaźnić ?
-Obiecuję ale teraz mów już o chodzi bo zaczynam się bać.
-A więc chodzi o to że zakochałem się w Lunie. Stary ja naprawdę nie chciałem bo mówiłeś że jest nietykalna ale to się samo stało. I to nie jest na chwilę czy dla żartu bo jeszcze nigdy czegoś takiego nie czułem. Od kiedy ją poznałem i weszła do mojej głowy nie mogę przestać o niej myśleć. I jeśli się zgodzisz chciałbym z nią chodzić jeśli ona będzie chciała bo jest naprawdę wyjątkową dziewczyną. Tylko proszę nie złość się na mnie.
-Stary przecież ja to już dawno zauważyłem zawsze gadałeś o Lunie i pytałeś się mnie o nią że chyba tylko ślepy by się nie zorientował że ci się podoba.
-Dziękuję stary jak to dobrze że dalej się przyjaźnimy bo nie chciałbym stracić naszej przyjaźni.
-Ja też bym tego nie chciał a widzę że naprawdę ci na niej zależy więc czuję że z tobą będzie szczęśliwa i bezpieczna.
-Możesz być o to spokojny tylko nie wiem jak ona zareaguje na to że mi się podoba.
-Spokojnie będzie dobrze.
-Matteo co ty przed chwilą powiedziałeś ? - powiedziała Luna która akurat wróciła do domu.
Tak oto prezentuje się kolejny rozdział o który mnie proszono.
Komentujesz=Motywujesz
CZYTASZ
It is love ?
Teen FictionLuna i Gaston to rodzeństwo. Co się stanie kiedy Gastona zacznie odwiedzać nowy przyjaciel ? Czy dogada on się z jego siostrą ? Czy uczucie między nimi to miłość ?