II

35 3 0
                                    

Klatka w której znajdował się Ace wyjechała na arenę, lecz nie była tym razem w centrum uwagi.

- Państwo teraz czas na prawdziwe show. - Odezwał się ten sam męski głos.

Arena zaczęła zapełniać się dymem, w między czasie kilka dzieci pisneło z ekscytacji, gdy na scenę wkroczył mężczyzna.
Na początku można było zobaczyć tylko jego sylwetkę.

- Oto mężczyzna tańczący w dymie.
W tym momencie trybuny oszalały.
Gdy prezenter wycofał się i zniknął w dymie.
Z niego wyłonił się dobrze zbudowany mężczyzna, zaczął tańczyć, używając dymu by uatrakcyjnić swój występ.
Ace zamiast zwrócić uwagę na scenę, szukał kogoś na widowni.
I znalazł tą samą znajomą kobiecą sylwetkę.

W tym samym czasie jak Ace jej szukał na scenie pojawiła się przepiękna kobieta z tatuażem skrzydeł motyla na plecach, miała na sobie zwiewną sukienkę na jej ramionach siedziały żywe motyle, z każdym jej ruchem motyle odlatywały aby znów spocząć na jej ciele.
Później na scenę wszedł ten sam mężczyzna, który rzucał nożami.

Widownia znów wpadła w szał, a cyrkowiec spokojnie kontynuował swój występ zawsze celując w wymierzony punkt.

Ace miał dziwne wrażenie tak jakby znał tych wszystkich cyrkowców.

Scena mimo iż zimna dla niego, dla tych ludzi była jak woda dla ryb.

Twój Kanibal Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz