Jak zwykle rano odprawiłam swoją codzienną rutynę.Ruszyłam do szkoły.Na miejscu zauważyłam,że na placu mojej szkółki nikogo nie ma.No trudno.Weszłam do środka.Nawet minuta nie minęła i już wszyscy byli w sali lekcyjnej.Dzisiaj akurat miałam mało lekcji,bo był piątek.Zaczął się polski,a reszta lekcji poleciała w mgnieniu oka.Założyłam kurtkę i na pieszo wróciłam do domu.Po drodze zatrzymał mnie telefon.Odebrałam.Mój tata powiedział,że jadą do biedronki ( sklepu ) i,że klucze są pod dywanem.Gdy doszłam,wzięłam klucze i otworzyłam drzwi.Poszłam do swojego pokoju.Odrobiłam lekcje.Włączyłam laptopa i wpisałam znaną mi formułkę ,,Miraculum: Biedronka i Czarny kot".Włączyłam odcinek 12. Zaczęłam oglądać,ale po jakimś czasie oczy same mi się zamknęły.Gdy się obudziłam,zobaczyłam,że w moim pokoju jest istne tornado,które ,,jakby to powiedzieć" wyszło z komputera.
Zaczęło mnie tak ciągnąć,że byłam w samym środku wiru.Po chwili widziałam ostre światło.Chyba zemdlałam,bo kiedy wstałam nie byłam w swoim pokoju.Zaczęłam się rozglądać.Z daleka zauważyłam...WIEŻĘ EIFFLA?!.To oznacza,że jestem w Paryżu we Francji.Ale jak to się stało?Podeszłam w stronę przejścia dla pieszych.Gdy przechodziłam przez pasy usłyszałam rozmowę przechodniów.Co dziwne rozumiałam co mówią.
P-Ale przecież ja nie uczyłam się francuskiego w szkole,bo go nauczyciele nie uczą.
Ruszyłam w stronę Wieży Eiffla. Po drodze zauważyłam starszego pana,a nad nim parę metrów wyżej wisiała wielka rura.Zobaczyłam,że liny się poluzowały i rura zaczęła spadać prosto na staruszka.W ostatniej chwili do niego podbiegłam, złapałam i pociągnęłam w swoją stronę,przy czym oboje się przewróciliśmy...
.............................................................................................................................................................
Rozdział jak obiecałam <3
CZYTASZ
Przygodę czas zacząć!( miraculum i lego ninjago )Zakończone
FanficZaczęła się przygoda... Pewna dziewczyna trafiła do świata z serialu. Kogo tam spotka? Co się wydarzy? Czy się dopasuje do tego świata? Czy stanie się kimś ważnym? Gdzie będzie mieszkać? Dowiecie się czytając moją książke...