5.Szkoła

235 15 7
                                    


Obudziłam się o 6:45.Postanowiłam się wykąpać,a potem przebrać.Kiedy to zrobiłam, podleciała do mnie Tikki.

T-Pomożesz mi obudzić Marinette,bo próbuje ją obudzić już z jakieś...DZIESIĘĆ MINUT?!

P-Jasne.

Zaczęłyśmy ją szturchać,by obudzić,a przynajmniej próbowałyśmy.

P-Ona śpi jak zabita.

Tikki tylko wzruszyła ramionami i spytała:

Co robimy?

P-Mam pomysł.

Wzięłam kubek z biurka i nalałam zimnej (lodowatej) wody.

T-Na trzy.Raz...dwa...trzy!

W tamtej chwili zawartość kubka rozlała się na Marinette,a ona po chwili była na nogach.Zaśmiałyśmy się.Ja i Mari zeszłyśmy na śniadanie.

Sabine-Córciu,choć raz się nie spóźnisz.

Ona tylko się uśmiechnęła.Gdy zjadłyśmy bułki z serem,ruszyłyśmy w stronę szkoły.Po drodze Marinette się zatrzymała.

M-Hej Alya!-pomachała brunetce z ombre.

Alya-Hej Marinette! Kim jest ta dziewczyna koło ciebie?

M-Alya to jest Patrycja.Patrycja poznaj moją przyjaciółkę,Alyę.

A-Miło cię poznać.

P-Mi ciebie też.

M-To może chodźmy do szkoły,bo znowu się spóźnię.

A-No może lepiej chodźmy,bo mamy pierwszą chemię,a nauczycielka nienawidzi spóźnień.

P-No to się pośpieszmy,bo za kwadrans dzwonek.

Pobiegłyśmy w stronę szkoły.Byłyśmy już na dziedzińcu.

A-Pati znasz już naszych bohaterów Paryża?

P-Tak.Marinette mi powiedziała,że prowadzisz bloga.

A-No tak,al...

M-Ratunku,schowajcie mnie-schowała się za mną.

P-Co się stało Marinette?

A-Ja już wiem o co chodzi-pokierowała rękę na wprost.

Już wiedziałam o co chodzi.Alya podeszła do mnie szepcząc mi na ucho:,,Widzisz tego blondyna?''.

Pokiwałam głową,a ona mówi dalej:,,To Adrien Agreste,sławny model.Jego ojciec jest najlepszym projektantem w Paryżu.Marinette się  zakochała w nim (w Adrienie)''.

P-Aha rozumiem.Marinette nie chowaj się za mną,przecież do nas nie idą.

A-Chyba właśnie wykrakałaś.

P-Ale i tak się za mną nie schowasz Mari.

Złapałam ją za rękę i pociągnęłam do przodu.Po chwili koło nas stanął Adrien.

Ad-Hej dziewczyny.Kim jest wasza nowa koleżanka?

P-Miło mi,jestem Patrycja-przywitałam się.

Ad-Jestem Adrien,a obok mnie stoi Nino.

Pokiwałam głową.W tej chwili rozbrzmiał dzwonek i wszyscy weszli do klasy.Sam jadła ze swoją koleżanką ciasteczka,a pani bazgrała na tablicy.Po lekcjach wróciłam do domu Marinette.Odrobiłam lekcję,potem czytałam książkę i zasnęłam.

................................................................................................................................................................

KOLEJNY ROZDZIAŁ!!!!

Ostatnio w rozdziale,,sekret i przyjaźń''napisałam komentarz,w którym pytałam się czy chcecie spis książek,które postaram się napisać i się spytałam czy pisać,czy ma to pozostać tajemnicą.

JEŚLI CHCECIE TO W KOMENTARZU NAPISZCIE,,TAK'',A JEŚLI NIE TO ,,TAJEMNICA''.

TO TYLE NA DZIŚ.

Lloyd-A ja kiedy będe?

Niedługo...

Kai-Przeczytaj jej zapiski.

CO??!!!!!!! GRZEBAŁEŚ MI W ZESZYCIE?!!!

Kai=Eeee...nie?

KAI ZABIJĘ CIĘ!!!!

Kai-NIEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-i ucieka.

WRACAJ TU!!!-i autorka pobiegła za nim.

  

Przygodę czas zacząć!( miraculum i lego ninjago )Zakończone Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz