2.

88 8 0
                                    

Gdy wstałam pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam wszytskie serwisy społecznościowe. Mimo, że nikt do mnie nie pisał zawsze miałam małą nadzieję... nadzieja matką głupich.

Z tą myślą poszłam się przygotować do wyjścia.

Od razu po szkole poszłam do biblioteki. To był mój taki azyl. Kochałam przebywać tam w samotności. Niestety, telefon mi w tym przeszkodził.

15:49

Luukey96: O matko! Przepraszam Cię.

Luukey96: Wczoraj byłem kompletnie pijany.

Luukey96:  Bardzo Cię przepraszam. Odezwiesz się?

Ja:  Dlaczego akurat do mnie napisałeś?

Luukey96: O, odezwałaś się! Pokazało że jesteś aktywna i tak jakoś... Masz mi to za złe?

Ja: Pff nie co Ty.

Luukey96: I ta kropka.. ;<

Ja: Co masz do kropek? -,-

Luukey96: Do kropek..? Nic. Do kropki nienawiści...

Ja: -,-

Luukey96: Bardzo Ci przeszkadzam?

Ja: Jestem w bibliotece :)

Luukey96: O, lubisz czytać? ;)

Ja: Czy lubię? Ja to kocham!!!♡

Luukey96: Dlaczego?

Ja: Masz coś takiego dzięki czemu czujesz się...wyjątkowy?

Luukey96: Tak... muzyka ♡

Ja: Co czujesz gdy słuchasz muzyki?

Luukey96: Gdy słucham... czuję radość. Gdy gram... czuję euforię. Czuję się wyjątkowy czuję...  trudno to opisać.

Ja: Ja się czuję tak samo czytając książki. Dla mnie to odskocznia od bólu,  cierpienia, tęsknoty...

Luukey96: Jak masz na imię?

Ja: Możesz pytać... lecz nie musisz uzyskać odpowiedzi.

Luukey96: Intrygujesz mnie tajemnicza nieznajomo.

Potem już mu nie odpisałam. Bo co miałam odpisać? Że nie jestem intrygująca? Że nie jestem warta niczyjej uwagi? Że zdaniem niektórych nie powinno mnie być na świecie?

Naucz mnie kochać || L.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz