Straszliwie nie lubię pisać podziękować, ale dla tych, którzy komentowali i dawali gwiazdki to należą się jakieś podziękowania.
A więc, baaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję komentatorom, którzy swoimi opiniami czasami mnie rozbawiali, naprawdę niektóre były świetnie. Cieszę się, że nie było żadnego hatera, który mnie by irytował.
Podziękowania również dla mojej Lusi, która była ze mną przez cały czas i znęcała się nade mną jeśli długo nie było rozdziału i dla Zosi, dzielnie znosiła mój brak weny.
I SZACUN DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY TO PRZECZYTALI, JA NIGDY NIE CZYTAM PODZIĘKOWAŃ.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
