11.2 Powrót do domu +

7.5K 216 18
                                    

Liam

Kiedy wzięliśmy z mojego domu, to co potrzebne to ruszyliśmy w drogę do Doncaster. Jedzie tam się około 4 godziny, ale Andy jeździ szybciej niż niejeden rajdowiec, więc w trzy godzinki się zmieścimy. W końcu muszę zza zaskoczenia to zrobić, żeby Louis nie próbował mi odebrać Harry'ego. Niby Louis jest taki święty, ale swoje za uszami ma. A z resztą połowa takich jak on, zrobiła o wiele gorsze rzeczy niż ja.

- Liam, co planujesz dla Harry'ego? Bo wiesz ja dla Irminy mam specjalną niespodziankę - zaśmiał się Andy.

- Coś specjalnego, ale nie mogę Ci  powiedzieć, niech to lepiej pozostanie między mną i Harry'm.

Harry

Po obiedzie zaczęły się zawody. Wszyscy zebrali się na boisku i rozmawiali podekscytowani, jedynie ja i Michael nie byliśmy tak rozgadani, bo siedzieliśmy z tyłu i co jakiś czas wymienialiśmy parę zdań. Natomiast Irmina i Luke zdawali się nie widzieć niczego innego i kłócili, kto jest lepszy. Na szczęście po chwili przyszedł Louis i uspokoił nas wszystkich mówiąc, że pierwsza konkurencja to bieg. W tej konkurencji brało udział wiele osób, znaczy wszyscy oprócz mnie i Mikey'a. Rzecz jasna, jak każdy się spodziewał, wygrał Luke a zaraz po nim do mety dotarła Irmina. Kolejną konkurencją było skakanie w dal i tuż też na podium stanęli Irmina i Luke. Sądzę, że oni są nadnaturalni fizycznie, ale ci... Parę rywalizacji potem był koniec, a po kolacji rozdanie nagród.
- Wszyscy bardzo się staraliśmy i naprawdę mnie to cieszy, ale jak wiemy ktoś zawsze musi być najlepszy. W tym... - Louis powiedział, ale ktoś mu przerwał.
- Niech nikt się nie rusza - powiedział, Liam? - Harry do mnie.
Zrobiło mi się słabo i gorąco, Liam wyglądał na mega wkurzonego.
- A ty, Irmino do mnie - obok Liam'a stał jeszcze jeden chłopak.
Był chyba nieco starszy od Liam'a i był całkiem podobny do Irminy. Miał czarne włosy, niebieskie oczy i czarny ubiór.
- Harry, nie denerwuj mnie i chodź tu - powtórzył Liam.
- Nie Harry - odezwał się Louis i nie wiedziałem, co zrobić.
Znaczy, jasne, że chciałbym zostać z Louis'em, ale boję się, co mi zrobi Liam, jak go nie posłucham. Powoli więc podszedłem do Liam'a, a on od razu przyłożył pistolet do mojej głowy.
- Jeżeli zawiadomisz o tym policję to obiecuję, że i on i Irmina nigdy nie zostaną odnalezieni.

Daddy's toy II. Lirry StayneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz