Ellie's pov
Z drżącymi rękoma wybrałam numer telefonu mojej przyjaciółki i usłyszałam sygnał. Czekałam i czekałam, dawno się do siebie nie odzywałyśmy, a nasze relacje nie były zbyt dobre dlatego domyślałam się, że nie będzie miała ochoty ze mną rozmawiać.
- Ellie? - usłyszałam nagle głos Mii.
- T-tak, to ja - odpowiedziałam. - Mam dla ciebie pewną wiadomość i pomyślałam, że nie będzie ci obojętna dlatego dzwonię.
- Nie sądzę, że cokolwiek co masz mi do powiedzenia mnie ucieszy, ale proszę, mów - odpowiedziała, a ja słyszałam jak jej głos drży.
- Więc ostatnio wybrałam się z moją przyjaciółką na pewną imprezę jeśli można to tak nazwać i..
- Z twoją przyjaciółką? Jasne - przerwała mi. - Nie wiem do czego zmierzasz, ale na pewno nie dotyczy to mnie, jeśli chciałaś żebym poczuła się zazdrosna to ci nie wyszło, cześć.
- Spotkałam ich. Spotkałam chłopaków - powiedziałam szybko zanim zdążyła się rozłączyć, ale nie odpowiedziała. - Mia? - zapytałam, ale nic. - Halo?
- Rozmawiałaś z nimi?
- Tylko z Calum'em, ale widziałam wszystkich.
- To niemożliwe.. - szepnęła.
- Mia, mówię ci to, bo wiem jak bardzo zależy ci na Ashton'ie, dlatego uważam, że powinnaś wiedzieć, że mieszkają w Los Angeles. Mam kontakt z Calum'em i jeśli jesteś gotowa na spotkanie z Ashton'em to powinnaś przyjechać.
- Wyślij mi adres sms'em, będę za 2 dni, do zobaczenia. I dziękuję - powiedziała i rozłączyła się. Szczerze mówiąc spodziewałam się takiej reakcji z jej strony, wiedziałam, że to czego się dowiedziała nie będzie jej obojętne, wiedziałam, że przyjedzie jak najszybciej.
Dwa dni później..
Właśnie czekałam w swoim małym mieszkaniu na moją przyjaciółkę, która powinna się tutaj zjawić lada moment. Bałam się spotkania z nią po tak długim czasie milczenia, ale jednocześnie nie mogłam się doczekać kiedy ją zobaczę. Miałam nadzieję, że nasze relacje poprawią się i może znów będziemy przyjaciółkami tak jak kiedyś. Siedziałam i rozmyślałam tak na kanapie kiedy usłyszałam dzwonek do drzwi. Wstałam i z drżącymi dłońmi je otworzyłam. Nigdy bym się nie spodziewała po niej takiej reakcji, ale kiedy tylko mnie zobaczyła rzuciła mi się w ramiona i zaczęła szlochać.
- Heej, co się stało? - zapytałam.
- Przepraszam - powiedziała cicho.
- Ale za co? Nie masz za co przepraszać, Mia.
- Nie mogę uwierzyć, że tak po prostu zapomniałam o tobie. Teraz kiedy cię zobaczyłam zrozumiałam, że nigdy nie przestałaś być moją przyjaciółkę, nie zniszczę już tego, obiecuję - powiedziała, a ja poczułam wielką ulgę.
- To nie tylko twoja wina, wiesz o tym. Ja również cię przepraszam - powiedziałam. - A teraz chodź, usiądźmy - skinęła głową, ale zanim usiadłyśmy usłyszałam pukanie. Wiedziałam już kto przyszedł. Otworzyłam drzwi i wpuściłam Calum'a do środka.
- O mój boże, Calum?! - pisnęłam moje przyjaciółka i rzuciła mu się w ramiona. Chłopak upadł na podłogę, a wszyscy razem zaczęliśmy się śmiać.
- Nawet Ellie, "moja przyjaciółka" - pokazał cudzysłów w powietrzu - Nie zareagowała na mnie w ten sposób, dobrze, że chociaż ty się ucieszyłaś, że mnie widzisz - powiedział, a ja udałam obrażoną. - Ejj no już nie złość się, przecież żartowałem - nie odpowiedziałam chociaż wiedziałam, że żartował. - Wiesz, że jesteś najlepszą przyjaciółką na świecie, racja? - powiedział i zrobił minę małego dziecka, a kiedy to zobaczyłam wybuchnęłam śmiechem.
CZYTASZ
You Saved Me / Luke Hemmings
FanfictionSEQUEL "MY DICK IS DANGEROUS". Poznali się dwa lata temu nienawidząc siebie nawzajem. Nie spodziewali się, że to właśnie ich połączy magiczna więź, od której tak się wzbraniali. Połączyło ich szczególnie mocne uczucie, o które musieli walczyć. N...