Nie,nie,nie,nie,nie. Nie
zostawiaj mnie. Chcę, żebyś został. Tak bardzo. Tak mocno. Czemu? To przeze mnie? A może przez ciebie? Czy przez nas oboje? Jeśli to zrobisz, dziura w moim sercu nigdy się nie załata. Nie sama. Nie mam czasu ani chęci przechodzić tego. Boże... Nie rań mnie. Było tak pięknie. Tak idealnie. Czy tylko dla mnie?
Gorące łzy lały się po moich policzkach. Czułam jak dosłownie rozsadza mnie ta myśl. Jak eksploduje we mnie ból. Miałam ochotę wyrwać sobie serce, żeby poczuć ból. Poczucie straty i odrczucenia jest najgorsze. Nie życzę nikomu, żeby czuł się jak nic, jak kompletne zero, tylko dla tego, że kochał za bardzo. Bo kiedy kochasz zbyt mocno, zawsze tracisz to co kochasz. I kiedy czujesz się wykiwany, zdradzony, bo ta osoba nie kochała tak mocno i tak nigdy, przenigdy nie chciałbyś, aby poczuła to samo. Dlatego, że kochasz za bardzo.
CZYTASZ
Za bardzo, za mocno
Novela JuvenilOna kocha zbyt mocno. Świat runął. Jak żyć bez miłości? Czy to życie ma sens?