44

11.1K 743 123
                                    

- To Co teraz robimy?- Spytałam kończąc napój.

Podczas picia kaw Laura była zazdrosna jak cholera. Cały czas myślała co by tu zrobić, żeby zbliżyć się do Taehyunga.

- Chodźmy do kina.- Zaproponowała ta żmija.

Mi i Tae od razu spodobał się ten pomysł. Przystaliśmy na jej propozycji i poszliśmy do wspomnianego wcześniej miejsca.

--''--


- Jaki film chcecie zobaczyć?- Tae.

- Horror!- Wykrzyknęła Laura a chłopak spojrzał na mnie pytając, na co ja kiwnęłam głową.

- To ustalone.- Podszedł do kasy i kupił trzy bilety, po czym wrócił do nas.

- Ile mam Ci oddać?- Nie lubię gdy ktoś za mnie płaci.

- Nie wygłupiaj się. Nie musisz mi nic oddawać.

- Ja się nie wygłupiam. To ile?

- Nic.- Odpowiedział krótko.

- Ale...

- Nie ma żadnego ale. - Przerwał mi.

- Tae ja się źle czuję jak ktoś za mnie płaci.- Wytłumaczyłam.

- To powiedzmy, że jesteś mi winna przysługę. Pasuje?

- Jaką?

- Dowiesz się w swoim czasie.- Poruszył dwuznacznie brwiami.

Z czerwonymi policzkami spojrzałam w dół. Jakoś tak nagle moje buty stały się bardzo interesujące.

- Chodźmy bo seans zaraz się zacznie.- Przerwała nam Laura.

Zawstydzona weszłam do sali w której miał być wyświetlony film.

- Tam są nasze miejsca.- Taehyung wskazał na ósmy rząd.

_________________________________________

O Jezu. Jacy oni są uroczy😍
Kolejny rozdział jutro🔸

 Jacy oni są uroczy😍Kolejny rozdział jutro🔸

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Snapchat || Kim Taehyung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz