Jest to opowieść o dziewczynie która po 3 latach wraca do rodzinnego Sydney.
Uciekła od brata,jego kolegów oraz rodziców. Brat wraz ze swoimi kumplami wyśmiewali się z Emili dochodziło nawet do rękoczynów,rodzice nic z tym nie robili pomimo skarg...
weszłam do domu w salonie siedziało 6 idiotów grali na xbox oparłam się o framuge drzwi stałam tam jakiś czas a żaden z nich nie zwrócił na mnie uwagi więc postanowiłam działać podeszłam do chłopaka pierwszego leprzego który wydawał się być typowym Bad Boy-em usiadłam mu na kolanach
-kochanie pamiętasz mnie prawda?-zapytałam on tylko popatrzył się na mnie i nic nie powiedział
-będziesz ojcem nie cieszysz się-zapytałam a on momętalnie wstał a ja spadłam na podłoge
-Tyyy...je...jesteś...w cią...-zaczą coś tam dukać
-tak jestem w Ciąży-specjalnie podkreśliłam słowo ciąża
jego mina była bezcenna w pokoju panowała grobowa cisza wszystkie oczy skierowane były na nas i w tym momęcie wszedł mój brat a ja zaczełam się śmiać jak głupia cały czas leżąc na podłodze.
-o co tu do cholery chodzi ?z czego się tak cieszysz a Ty Paul czm masz mine jak byś się dowiedział że ojcem zostaniesz?-na to jeszcze głośniej zaczełam się śmiać-co za idioci że jeszcze nie zrozumieli o co chodzi-pomyślałam
-chodź siostra pokarze Ci Twój pokój
poszłam za bratem na góre staneliśmy przed białymi drzwiami Jackob chciał zasłonić mi oczy ale ja szybko chwyciłam za klamke i weszłam do środka.
pokój był cudny biało-czarno-czerwony na środku stało ogromne łóżko po obu jego stronach szafeczki nocne biurko dywanik lustro drzwi na balkon łazienki oraz garderoby
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(nie była zapełniona)
-tu jest cudownie -powiedziałam-chodź po walizki
zeszłam z bratem na dół i wzieliśmy walizki
mam nadziejeże się podoba prosze o gwiazdki i komy
