Rodział 1

4.8K 159 40
                                    

Aotsuki
Obudziłem sie na nie wygodnej podłodze w moim pokoju. Pewnie myślicie dlaczego nie śpie na łóżku? Już wam mówie dlaczego. Mieszkam w małym domku z rodzicami na obrzeżach miasta , ponieważ moi rodzice sa osobami o niestabilnym podłożu psychicznym. Dlatego też w pokoju mam zamontowaną klatkę w ktorej jest tylko miska wiec , dlatego też spie na ziemi. Nigdy nie miałem normalnego życia odkąd tylko  pamiętam byłem bity, sponiewierany, głodzony, zamykany w klatce.  Nawet w szkole byłem obiektem do wyśmiania , ponieważ mam tylko 158 cm i jestem bardzo drobnej postawy pomimo 15 lat. Gdy już mowie o sobie to dokoncze wiec do tego mam kurczowate i w nieładzie  włosy i niebieskie oczy. Z charakteru jestem spokojny i cichy i nie umiem sie bronić. Wiec kiedy już wstałem z tej podlogi, aby sie wyprostować usłyszalem narastające kroki i juz sie domyślilem ze to któryś z rodziców. Gdy dzwi zaczęły sie otwierac  szybko sie skuliłem w kącie klatki. Do pokoju weszła wysoka i dobrze zbudowana postac - mój Tata.
- Widze że już nie śpisz.- powiedzial z kpiną.
- T-tak juz n-nie ś-śpie - powiedziałem przestraszony bo nigdy nie wiem co zrobi.
- To dobrze mała dziwko przyniosłem Ci jedzenie. Za 15 min przyjde jak nie bedzie zjedzone czeka Cie kara. - włożył do miski jakiś pokarm i wyszedł z pokoju trzaskając dzwiami. Powoli wstałem i podszedłem do miski to co tam zobaczyłem wprawiło mnie w  obrzydzenie. W misce znajadowała sie skoszona trawa z naszego podwórka. I ja mialem to zjeść ?! Chyba go coś pojebało !! Ale wole to zjeść niz znów robic mu loda. Gdy już sie przełamałem zacząłem to jeść. Bylo mi niezmiernie niedobrze i mialem ochote to wypluć ale nie mogłem. Po chwili słyszałem jak znowu ktos otwiera dzwi - Tata. Kiedy zobaczył ze miska jest pusta zaczał klaskać.
- Zjadłeś wszystko wiec kary nie bedzie jak narazie i mozesz wyjsc z tej klatki.- powiedział nie wzruszony.
- Na-naprawdę ? - spytałem lekko ździwony.
- Wychodz, bo sie zaraz rozmyśle.- zaczął sie denerwowac.
- J-już.-powiedziałem wystraszony.
Wiec szybkim krokiem wyszłem z tej klatki i poszłem na dół.

×××××××××××××
Hej! Jestem tu nowa i to moja pierwsza opowieść! Mam nadzieje że wam sie spodoba!!  Jeżeli ktoś to wgl czyta to niech zostawi po Sobie ślad bede wdzięczna !!😍

Nie Doświadczona Zabawka (Yaoi)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz