4 |Przepraszam |

33 6 0
                                    

Rozdział dedykowany lovciasuga , która była moją pierwszą czytelniczką. Dziękuję że jesteś ze mną od początku  *.*
Niespodzianka miał się pojawić o północy, ale postanowiłam dodać go jeszcze przed nowym rokiem

Dojechałam na cmentarz. Zabolały mnie słowa Zayna. Mama zmarła jak miałam zaledwie 8 lat. Nie zdążyła dożyć jak poszłam pierwszy raz do szkoły. Bardzo mi jej brakowało. Doszłam do jej grobu.
- Mamuś- dałam upust emocją, uklęknęłam przy jej grobie.

Perspektywa Zayna

Pojechałem za autobusem do którego wsiadła. Wkurzyła mnie, ale nie mogłem stracić jej z oczu, szef chyba by mnie zabił. Zastanawiałem się co takiego powiedziałem, że wybiegła ze łzami. Wysiadła na przystanku obok cmentarza, zaparkowałem auto na parkingu przed i poszedłem za Megan. Schowałem się za krzakami i wtedy usłyszałem:
- Mamuś- ona płakała- Ja tak bardzo za Tobą tęsknie. - Już wiem że zabolały ją moje słowa. Jej matka nie żyła, ale byłem głupi. - Pamiętasz jak Ci mówiłam że spodziewam się gościa, myślałam, że to będzie kobieta, partnerka taty, jednak tata przyszedł z chłopakiem, starszym ode mnie o jakieś 2 lata, został moim ochroniarzem, mamo nie wiem po co mi ochrona, troszeczkę byłam zła na tatę, będę musiała z nim o tym porozmawiać dlaczego w ogóle jej potrzebuję. Zayn jest przystojny- uważa, że jestem przystojny- ale za to jaki denerwujący jest, już na samym początku się nie dogadaliśmy, teraz wspomniał o Tobie mamuś, powiedział, że mnie nie wychowałaś- jej płacz nabrał na sile- a według mnie dałaś mi wszystko co mogłaś, miłość, ciepło rodzinne, dom, mamo tak bardzo Cię kocham. Przyjdę jutro.

Perspektywa Megan

....bardzo Cię kocham. Przyjdę jutro.
Wstałam już, gdy usłyszałam, że ktoś wychodzi zza krzaków, nie obracałam się bałam się.
- Przepraszam- usłyszałam, rozpoznałam głos należał on do Zayna. Obróciłam się.
- Czego chcesz? Miałeś być w domu.
- Nie wiedziałem, bardzo Cię przepraszam Megan, jestem idiotą.
-Owszem jesteś idiotą , zawieziesz mnie do domu? Zimno trochę.
-Od tego jestem- uśmiechnął się i zaczął kierować się w stronę wyjścia z cmentarza.

Podoba się?
Zostawcie po sobie ślad :)
I komentarze one motywują
__kaja_xx

Szklana księżniczka || Zayn MalikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz