( Ziemia/ Przedmieścia królestwa Atlanty)
Stali przed jej domem, ciepłe promienie złotego słońca nie dały ruszyć ich zszokowanych twarzy.
Kobieta stała i patrzyła z przerażeniem, z małej zadanej chatki został tylko popiół.
Spojrzał na nią chłodnymi oczami, zerkał na nią z niedowierzaniem ona, płakała za Lucy...
Sądził, że nigdy za nią zbytnio nie przepadała z powodu zazdrości, ale teraz był w szoku.
Juvia nimfa i woda wiedźma płakała i bała się o kogoś, a raczej o jego najlepszą przyjaciółkę.
Objął ją swoim ramieniem, jak na władcę lodu był nawet ciepły.
Juvia jedynie się w niego wtuliła i płakała dalej.
Rozejrzał się oczami po ruinie, jaka pozostał z byłego domku Lucy.
Miał nadzieję, że może uda mu się coś znaleźć, jakąkolwiek rzecz po niej, ale niestety...***
Szli w milczeniu, chłopak raz co raz zerkał na blondynkę i jej kształty.
Próbował nie raz zacząć rozmowę, ale dziewczyna była dalej na niego zła.
- Jeszcze mi podziękujesz.- powiedział do niej.
- Chyba po moim trupie... przeczesała dłonią swoje złote kosmyki. Z dużym zaciekawieniem, przyjrzała się swojemu towarzyszowi.
Byli dość niedaleko, od jej domku, a raczej tego co z niego pozostało.
Musiała przyznać, że z chęcią ukryłaby się przed nim, ale coś jej podpowiadało, że przeżyje z nim jakąś niesamowitą przygodę.
Zapadał wieczór, dziewczyna spoglądała na chłopaka z zimną dozom mroku.
Spojrzał na nią, a palcami przeczesał sobie swoje różowe włosy.
- Lucy... - zaczął niepewnie- powiedz mi, czemu jesteś taka sztywna?
Spojrzała na niego z niedowierzaniem, oraz lekkim szokiem.
- Ponieważ, jestem normalna?!
- Nie, wydaje mi się.- odpowiedział, jej chamsko, po czym uznał, że ma dość jej morderczego wzroku.
- Ty mała włochata różowa kulko...- odpowiedziała jadowicie, przez zęby.
- No, co?- Zapytał niewinnie.
Stwierdziła, że nie będzie przejmować się tym pajacem.
Rozejrzała się dookoła, było już zimno, i ciemno jak w psiarni.
Konary drzew, i ogólnie sam las przypominał jej idealną scenerie na jakiś makabryczny horror.
- Natsu, zatrzymajmy się nogi mnie bolą.- stwierdziła dziewczyna.
-Nie mamy na to czasu...
-Natsu, ale ja nie dam rady już iść!
Mężczyzna podszedł do niej, i podniósł jak pannę młodą.
- C co ty robisz ?! - krzyknęła cała czerwona z zawstydzenia, ponieważ jej spódniczka była na tyle krótka, iż nieznajomy mógł wszystko zobaczyć.
- oj nic ci nie zrobię-odparł szybko,i po chwili ruszyli.
Na początku, tylko się kłócili, a później rozmawiali i żartowali.
Heartfilia wiedziała, że już wpadła w sidła zauroczenia...
Zmęczenie dało jej o sobie znać, zamknęła oczy i odpłynęła w słodki sen.-----------------------------------------------
Kochani przepraszam, że taki krótki ale mój laptop umarł i jadę w pon po nowego :v shitttttttttt
![](https://img.wattpad.com/cover/81526077-288-k213984.jpg)
CZYTASZ
The fairy tail of light and darkness.
FantasíaDemon spotyka piękną czarodziejkę , która mocno namiesza w jego życiu