Nigdy się nie poddawaj |S.P&A.S|

Rozdział 1!

*30.08*

Cześć jestem Sysia i mam 16 lat. Wiode na ogół spokojne życie. Chodze do szkoły, ucze się, chodzę na zakupy, siędze na komputerze czyli zachowuje się taj jak normalna nastolatka. Mam bardzo dobre kontakty z mamą jest ona moją jedyną przyjaciółką. Moi rówieśnicy z gimnazjum mnie nie lubili obrażali mnie i wyzywali. Mam nadzieję że w nowej szkole będzie lepiej... Mój tata jest biznesmenem i praktycznie nie ma go w domu. Od czasu do czasu gdy ma wolny dzień zabiera mnie na kręgle :)... 

*1.09*

Dziś pierwszy dzień szkoły trochę się boje że znów będę wyśmiewana... ale muszę być w dobrej myśli na ten wyjątkowy dzień ubrałam: biało-czarną sukienkę i czarne buty zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół gdzie czekało na mnie gotowe śniadanie

-Córeczko,pięknie wyglądasz-powiedziała mama

-Oj mamo nie przesadzaj- powiedziałam zawstydzona

- No już siadaj do jedzenia bo zaraz się spóźnisz- uśmiechnęła się mama

*pod szkołą*

- No to pa mamo- uśmiechnęłam się i otworzyłam dzrzwi samochodu

- Papa i powodzenia- odpowiedziała mama

Zamknęłam drzwi i poszłam przed siebie 

Jak zwykle już pierwszego dnia musiało się coś stać wpadł na mnie chłopak*wysoki i bardzo przystojny brunet o niebieskich oczach* oczywiście upadłam.. Brunet podał mi rękę i zapytał:

- Czy nic ci się nie stało?- zapytał uśmiechając się lekko

- Nie wszystko w porządku- odpowiedziałam odwzajemniając uśmiech

-Przepraszam powinienem patrzyć jak idę- powiedział chlopak

- Ja też powinnam uważać- odpowiedziałam uśmiechając się

-Tak w ogóle to jak masz na imię?- zapytał nieśmiało

-Jestem Sylwia a ty?

-Artur wiesz przepraszam cię ale muszę już iść mam nadzieje że się jeszcze spotkamy- powiedział chłopak

-Ja też- odpowiedziałam ale chłopk juz nie słyszał tylko pobiegł dalej 

Odwróciłam się by zobaczyć go jeszcze raz był z jakąś bardzo ładną dziewczyną

"pewnie są razem" pomyślałam i poszłam dalej

****Perspektywa Artura****

-Cześć Sylwi(Lipka) muszę ci coś powiedzieć- powiedziałem przytulając się do niej

-Hej Artur co tym razem...-powiedziała Sylwia śmiejąc się

-Poznałem piękną dziewczynę 

-Znowu?!

-Ona jest lepsza od tych wcześniejszych i to 100 razy lepsza i ładniejsza a wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze?

-No słucham -powiedziała z irytacją i lekkim uśmiechem Sylwia

-Ona ma na imię tak jak ty!

-Serio?! W której ona jest klasie?

-Yyyy..zapomniałem zapytać- odpowiedziałem zawstydzony

-Cały ty..Musisz mi ją koniecznie przedstawić-powiedziała z uśmiechem- a teraz już chodź bo się spóźnimy

*Po akademi* *****Perspektywa Sylwii Przybysz****

Przez całą akademię myślałam o Arturze w prawdzie wiem że ma dziewczynę ale jakoś nie moge sobie wybić go z głowy ale teraz to powinnam szukać sali... Przed moją klasą zobaczyłam Artura bardzo się ucieszyłam mimo tego że była tam też "jego dziewczyna".

****Perspektywa Artura****

-Ej Lipton zobacz tam TO TA DZIEWCZYNA!!

- Która?!- zapytała i zaczeła się rozglądać

-No ta co stoi taka sama pod ścianą..

-Aaa ta.. No to chodźmy do niej i mnie przedstaw!!

-No okej..

****Perspektywa Sysi Przybysz****

O matko idą tu co robić? co robić?

-Cześć Sylwia- usłyszałam głos chłopaka

-Cześć- odpowiedziałam z uśmiechem

-To jest Sylwia moja przyjaciółka

-O miło cię poznać Sywlia- Powiedziałam i na mojej twarzy pojawił się uśmiech

-Hejka- odpowiedziała Lipka 

Droga Młodzieży!! Wchodzimy do klasy ...-powiedziała pani wychowawczyni

♥Hejka to moja pierwsza książka za wszelkie błędy ortograficzne przepraszam mam nadzieję że wam się podobał 1 rozdział już niedługo kolejny...♥