Dlaczego faceci to świnie?

477 8 0
                                    

Obudziły mnie dochodzące zza rolet promienie słońca była godzina 11:20 ubrałam na siebie luźną koszule w kratę i zeszłam na śniadanie. Potem się Ogarnęłam i poszłam na trening po przyjściu zobaczyłam wiadomość od dziewczyny którą obroniłam przed agresywnym chłopakiem napisała że dziękuje za to że stanęłam w jej obronie i liczy na spotkanie zemną. Byłam bardzo szczęśliwa że się do mnie odezwała. Oczywiście odpisałam. Napisałam tak ,,oczywiście że się spotkamy. Daj tylko znać kiedy." A później zdałam sobie sprawę że jeśli chcę się spotkać z tą ślicznotką to muszę jakoś wyglądać. Chwila czy ja właśnie się zakochałam? Nie napewno nie to niemożliwe ja nie jestem lesbijką. Po prostu jest ładna i tyle. Próbowałam się przekonać sama nie więżąc w to jak sobie to tłumaczę. Okej ale zostaje problem z ubraniami. Wzięłam swój hajs i poszłam do galerii. Kompletnie nie wiedziałam co wybrać. Ja nie umiem wybierać ciuchów jedynie sportowe.
Kupiłam czarne podarte dżinsy i bluzkę z tęczą. O kurwa jeszcze buty tylko jakie? Dobra co teraz noszą dziewczyny myśli Wika. Tak mam wiem! Super stary pomyślałam a jeszcze szybciej kupiłam. Byłam już gotowa na spotkanie z dziewczyną. Wróciłam do domu tam czekała na mnie niespodzianka.
-Wiktoria musimy wyjechać z ojcem na dwa tygodnie do Poznania pozałatwiać parę spraw więc zostaniesz sama. Mamy nadzieję że wrócimy do domu a nie do meliny. Tutaj masz 2k i kupisz sobie coś do jedzenia i wgl do my jedziemy pa i pamiętaj nie roznieś domu. Powiedziała mama z poważnym wyrazem twarzy
- tak jest mamusiu ja i imprezy Heh Nieee no co ty będzie dobrze to pa.
Uśmiechnęłam się szyderczo i gdy tylko drzwi się zamknęły zaczęłam tańczyć chociaż tego chyba nie można nazwać tańcem 😂. Napisałam na grupce klasowej że jutro o 20 imprezę robię. Odrazu odpowiedzieli. Przyjdzie 17 osób ale niestety śliczna nie może. Trudno spotkam się z nią przecież a na imprezie zapoznam się bliżej z klasą. Potrenowałem jeszcze chwilę wzięłam kąpiel i położyłam się spać. Rano obudziły mnie dziwne dźwięki dochodzące z piwnicy. Poszłam tam to piecyk hałasował a obok niego zobaczyłam coś czego nigdy nie dostrzegałam to była skrzynka z winem. Pomyślałam o mojej dzisiejszej imprezie wniosłam ją do kuchni. Ogarnęłam cały dom alkohol i przekąski muszą być więc to też trzeba załatwić. Poszłam do sklepu i kupiłam wszystko. Wróciłam była 19. Ubrałam te ubranie które miałam na spotkanie z piękną i zaczęłam podłączać cały sprzęt nagłaśniający bo jak impra do na maxa. Właśnie taka jestem albo na 0% albo na 100%. Kiedy skończyłam wszystko przyszli pierwsi goście Roksana,Wiktoria i Ola potem przyszła reszta równo o 20 przyszła ####### przywitała się z nami i zaczęliśmy imprezę. Przed północą wjechał alkohol ja wypiłam tylko lampkę ale połowa moich gości była nieźle wstawiona. O co ja widzę tańce na stole Heh to chyba im się impreza podoba. Mi za to się trochę nudziło podeszła do mnie Ola myślałam że chce pogadać ale oznajmiła tylko że alko się skończyło. Poszłam więc po drugą skrzynkę postawiłam ją i kiedy szlam na górę do mojego pokoju zaczepił mnie chłopak tak ten blondyn. To dziwne że przyszedł, nie zaprosiłam go. Przywitałam się on mnie przytulił. Szczerze? Nie chciałam tego no ale trudno. Zapytał czy pójdę z nim potańczyć. Zgodziłam się, poszliśmy do salonu gdzie byli wszyscy i zaczeliśmy tańczyć dla mnie to był zwykły taniec ale jedna z dziewczyn patrzała na nas z zazdrością w oczach. Podobało mi się do luki nie objął mnie w pasie. Nie wyrywałem się ale nie okazywałam radości. Dziwnie się zbliżaliśmy czułam jego oddech na twarzy. Muzyka nie była wolna wręcz przeciwnie były to głównie remiksy. Nagle poczułam że pora to zakończyć bo odległość między nami to zaledwie 5 cm już miałam powiedzieć że to już koniec kiedy mnie pocałował. Wszyscy zaczęli bić brawo Roksi wybiegła z płaczem ja odepchnęłam chłopaka co właśnie odpierdolił. Powiedział tylko smutne przepraszam i usiadł na sofę. Byłam zdziwiona tym wszystkim, nie wiedziałam co mam robić. Postanowiłam się upić. Co kurwa?! Jak ja wyglądam jprdl co ja zrobiłam??? No tak jestem po imprezie ale dlaczego ja wyglądam jak... Dobra nie skończę. Postanowiłam się umyć weszłam do łazienki ale w wanna była zajęta spał tam Maciek razem z Olą. Ja rozumiem że byli najebani ale nie mogli mnie zapytać o nocleg dała bym im pokój mam jeszcze pięć wolnych. Ciekawe co jeszcze mnie dziś zaskoczy już się boje. Poszłam do łazienki rodziców tam na szczęście było wszystko Ok. Wyszłam z pod prysznica nie zwracając uwagi na otwarte drzwi które wcześniej zamykałam.
Poszłam do pokoju aby się ubrać ale tam był ten blondyn z którym wczoraj tańczyłam. Kazałam mu wyjść ale nie zrobił tego powiedział tylko że bardzo seksownie wyglądam. Nie wytrzymałam
-pierdol się Ok? I wyjdź bo chce się ubrać. Wykrzyczałem to rozgniewanych i zirytowanym głosem.
-ale najpierw zrobię to po co przyszłem. Muszę cię mieć. Podszedł do mnie i zaczął mnie obejmować i całować w szyje. Odepchnęłam go i uderzyłam pięścią w twarz. A teraz wypierdalaj zanim bardziej się wkurwię. Popatrzał na mnie z pod byka i wyszedł. Przebrałam sięi zeszłam do salonu zobaczyłam śpiącą ####### przykryłam ją kocem. Słodko wyglądała tak bezbronnie i delikatnie jak taka niewinna księżniczka. O czym ja kurwa myślę! Dobra koniec ostatnio zrobiłam się inna. Zaczęłam ćwiczyć i zobaczyłam że ####### się obudziła.
-chcesz coś pić albo jeść? Nie jest ci zimno? Wszystko Ok? Zalałam ją falą pytań
-nie, w sumie trochę mi zimno
Dałam jej swoją bluzę i usiadłam obok. Ładnie wyglądała w mojej bluzie, była za duża ale pasowała do niej. Była różowa. Cieplej ci?
-tak, dziękuje ale zaraz będę musiała się zbierać do domu jest już 16 a jutro do szkoły muszę się jeszcze pouczyć.
-dobrze, odwiozę cię motorem okej?
- boje się trochę
-spokojnie będę uważać. Choć dam ci moją kurtkę na motor. Po 30 minutach byłyśmy już w drodze do jej domu. Mieszkała niedaleko więc po dziesięciu minutach drogi byłyśmy na miejscu. Pożegnałyśmy się i pojechałam do domu. Już nikogo w nim nie było więc włączyłam głośno muzykę i zaczęłam sprzątać po wczorajszej imprezie. Skończyłam dopiero wieczorem. Jeszcze chwilę poćwiczyłam i poszłam spać bo rano szkoła.
7:42
Kurwa!!! Zaspałam. Błyskawicznie się wyszykowałam i o 7:56 byłam gotowa miałam 4 min więc pojechałam motorem. Podjechałam pod szkołę z piskiem opon wszyscy zaczęli na mnie patrzeć. Zeszłam z motoru i przywitała mnie śliczna poszłyśmy razem pod klasę powiedziała że mam fajny motor. Dziewczyna była ubrana bardzo seksownie a moje myśli były bardzo chore nawet ich nie skomentuje ale można się domyślić. Na przerwie podeszłam do Roxi i zapytałam ją dlaczego wtedy wybiegła bez słowa. Powiedziała tylko że jestem wredną suką i mam spierdalać. Domyślam się że ten skurwiel jej się podoba. Po lekcjach umówiłam się z śliczną więc teraz tylko do domu się przebrać i lecę na spotkanie. Kiedy wyjeżdżałam ze szkoły zobaczyłam ####### więc podwiozłam ją do domu i pojechałam do swojego. Przebrałam się i pojechałam do klubu w którym się umówiłyśmy. Nie byłam tam nigdy ale byłam zdziwiona bo był to lesbijski klub. Weszłam tam i zobaczyłam tą dziewczynę z którą się umówiłam. Moje serce biło bardzo szybko mój oddech przyśpieszył, krew płynęła szybciej, a motyle? Chyba spierdoliły bo ja czułam tylko łaskotanie ale to nie były one. Podeszłam do niej przytuliła mnie i postawiła drinka. Wypiłyśmy i poszłyśmy tańczyć. Barman patrzał na moją księżniczkę jak by miał na nią ochotę wkurwiłam się trochę. Co czy ja właśnie kurwa nazwałam ją swoją księżniczką? I dlaczego jestem zazdrosna. Tańczyłyśmy ja objęłam ją w pasie a ona miała ręce na moich barkach które były wyrzeźbione bo ćwiczyłam od dłuższego czasu. Kiedy muzyka się skończyła ona poszła do toalety długo nie wracała barmana też nie było. Postanowiłam tam pójść i sprawdzić co się dzieje ale to co zastałam było straszne. Śliczna leżała nieprzytomna z rozdartą koszulką a ten skurwiel zapinał pasek. Rzuciłam się na niego zalał się krwią ale ja nie przestawałam. Zaczęłam ratować dziewczynę wezwałam karetkę.
Przyjechali po pięciu minutach. Kiedy przyjechali kazali dzwonić na policje on jej to zrobił ja zadzwoniłam ale kiedy skończyłam rozmawiać zaczęłam go bić. Byłam cała w jego i swojej krwi miałam rozciętą wargę i policzek. Przyjechała policja zabrali go a ja? Ja zaczęłam się  zastanawiać dlaczego wszyscy faceci to świnie. Dlaczego nas tak krzywdzą? Teraz rozumiem lesbijki. Pojechałam do domu po drodze zajechałem na chwilę do szpitala zobaczyć co z dziewczyną było dobrze tylko stan psychiczny był zły. Pocieszałam ją ale nie za bardzo pomagało. Wróciłam do domu i poszłam spać ten dzień był ciężki.

Ten był długi prawda? Na weekend planuje maraton 😉

Wszystko jest możliwe jeśli potrafisz kochaćWhere stories live. Discover now