Rozdzial zawiera sceny 18+. Czytasz na własną odpowiedzialność
-A teraz zobaczysz co to jest prawdziwa kara , skoro ból na Ciebie nie działa...- powiedział Harry po czym wyjął z szafki knebel
-Harry Ty chyba nie chcesz..
- cicho ! A teraz grzecznie otwórz usta albo będzie jeszcze gorzej
Powoli zaczął ściskać moje ręce i w końcu nie wytrzymałam
- puść to boli - kiedy powiedziałam to zdanie on zakneblowal mi usta
- grzeczna dziewczynka- powiedział z uśmiechem cwaniackim - a teraz zacznie się zabawa
Powiedział to po czym zaczął całować mnie w szyję powoli schodząc niżej. Rozpiąl moją bluzkę, która była na guziki i całował mi dekolt. Lezalam przed nim w spodniach i staniku. Starałam krzyczeć i zaczęłam płakać, a on tylko uśmiechnął się pedofilsko ( nie wiem jak to się pisze xD ) i wytarl mi łze kciukiem
-Było się zastanowić wcześniej słońce- powiedział i kontynuował całowanie. Zjechał do biustu i rozerwal stanik. Zaczął się bawić moimi piersiami i całować je ssać i gryźć
- nie płacz malutka , Masz piękne cycuszki - powiedział i jeszcze mocniej zaczął sie nimi bawić ledwo to wytrzymywalam później powoli zaczął schodzić pocalunkami niżej aż dotarł do zamka moich spodni. Wtedy juz zaczęłam bardzo głośno piszczec i płakać, ale on nie reagował. Zaczął rozpinac moje spodnie. I zostałam w samych majtkach. Popatrzył się na mnie, oblizal usta i rozerwal siłą moje majtki. Popatrzył na moją kobiecość po czym przejechał po niej palcem
- ok malutka , wogole nie jesteś mokra - powiedział po czym się zasmial - trzeba to zmienić i zaczął wkladac we mnie swoje oblesne palce , co bardzo bolało.
- No już słońce, nie płacz tyle - powiedział i wbił we mnie 3 palce a ja nie mogłam już tego znieść. Na szczęście po chwili je wyjął, Ale sam zaczął sie rozbierać. Zaczęłam mocno się szarpać i wiercic Ale ale on tylko się śmiał. Po chwili był juz całkiem nagi i podchodził powoli do mnie. Zaczynałam się wiercic i szarpać, Ale to nic nie dawało. Położył się nade mną i zaczął we mnie wchodzić. Nie mogłam tego znieść. Bolało jak nie wiem i strasznie płakałam
- kochanie , jesteś taka ciasna - powiedział po czym wszedł we mnie bardzo mocno. Potem zaczął się poruszać i ssać moje sutki. Po jakimś czasie przestał a ja byłam już bez sił. Przykryl mnie kocem , Ale nadal byłam związana.
-A wiec skoro nie pasowało Ci jak byłem miły. To od teraz zobaczysz - powiedział wściekły- twoje kary będa wyglądały tylko tak. Z różnymi zabawkami i wogole.chcialem być miły, Ale tego nie docenilas więc dopiero zaczniesz tęsknić za mną kiedy za najmniejszy wybryk będziesz dostawała potworne kary. A i od teraz mówisz do mnie Panie- powiedział po czym wyszedł i trzasnął drzwiami , a ja z tego wykończenia zasnelam bardzo szybko...Wiem , że nie Najlepszy, Ale pierwszy raz piszę taki rzeczy. Udzielajcie się w komentarzach chętnie poczytam i zostawiajcie gwiazdki 😙😙😙😙
CZYTASZ
Nie Uciekniesz Mała - Harry Styles
FanficTypowa książka o typowym porwaniu przez typową postać, ale czy na pewno?... Rose (bo jakżeby inaczej) i jej porywacz, czyli szef gangu Harry Styles (którego również nie mogłoby zabraknąć) tworzą historię, którą już na pewno czytaliście wiele razy...