Rano Min Yoongi obudził mnie długim pocałunkiem. Dzisiaj wyjątkowo miałem wolne, mogliśmy wykorzystać czas aby wreszcie spędzić go razem. Leżeliśmy w łóżku do południa, ale wspólnie stwierdziliśmy że pora wyjść na obiad. Zabrałem chłopaka do tajskiej restauracji, gdzie wydałem swoje ostatnie oszczędności. W tym czasie Yoongi rozwodził się nad swoimi nowymi projektami, o których zresztą z chęcią słuchałem. Mieliśmy tylko siebie, więc musiałem wspierać go w marzeniach.
Min Yoongi odkąd pamiętam kochał muzykę. Oddawał się swojej pasji w stu procentach. Potrafił rzucić wszystko i całkowicie dać się pochłonąć tworzeniu. Jego ambicją było zostanie producentem muzycznym. Pragnął być doceniany w tym co robi, bo prawdę mówiąc był w tym najlepszy. Brakowało mu tylko pieniędzy i znajomości.
Rodzina odwróciła się od nas odkąd ujawiniliśmy, że jesteśmy parą. Obaj pochodziliśmy z bardzo konserwatywnych rodzin. Yoongi nie miał za dużo znajomych, rzadko wychodził z domu więc mógł polegać tylko na mnie. Ja natomiast starałem się być dla niego najlepszym chłopakiem jakiego mógłby mieć. Stawiałem jego potrzeby powyżej swoich. Zapominałem o samym sobie, dla miłości.Po posiłku wybraliśmy się na taras widokowy w okolicy. Wieczór był ciepły, światła miasta oświetlały niebo. Min Yoongi stanął w ciszy i oparł ręce o barierkę. Objąłem go delikatnie, oparłem brodę o ramię chłopca.
- Kocham Cię. - wyszeptałem do jego ucha. Zauważyłem jak na jego twarzy rysuję się nikły uśmiech. Uwielbiam widzieć go takiego.
- Ja Ciebie też, Hoseok. - odpowiedział, odwracając głowę w moją stronę. Musnął mój policzek i posłał kolejny ciepły uśmiech.
Rozpocząłem moją nurzącą opowieść o pracy jako barman. Min Yoongi wydawał się bardziej zazdrosny niż ciekawy, ale słuchał z zainteresowaniem. Wróciliśmy pod dom. Całą drogę mocno trzymaliśmy się za dłonie. Czułem w sercu strach, zupełnie jakby ktoś miał zaraz wyrwać go z moich rąk.Po kąpieli długo leżełiśmy w łóżku po prostu patrząc na siebie. Ten dzień był dla mnie spełnieniem marzeń. Wreszcie udało nam się porozmawiać. Wreszcie mogliśmy być razem, szczęśliwi, chociaż na jeden dzień.
Kochałem Cię, Min Yoongi.
CZYTASZ
am i wrong?
FanfictionZnali się od lat, mieszkali ze sobą, wiedzieli o sobie dosłownie wszystko . Hoseok rozpoczął pracę jako barman, aby Yoongi mógł spełnić swoje marzenie - zostać producentem. Po czasie okazuje się, że wspólne życie nie jest takie łatwe. Do czego może...