*POV PRZEWODNIK*
Teraz szłem do bazy obozu 3. Dziewczęta były dziwnie cicho. Znowu?! Usłyszałem jak gadają.-Śpiąca jestem. - powiedziała Garrix.
-Wytrzymajmy chwile! Poopowiadajmy historie!- wymyśliła Jagodzianka. Dziewczyny uznały to za dobry pomysł.
-Hmm, kto zacznie?- zapytała Darki.
-Nie wiem.- odpowiedziała cicho Pika.
-Dobra ja zaczne. Zrobimy tak, że po słowie jednym. Dawno...- zaczęła Garrix.
-Temu.- Jagodzianka.
-Czyli.- Darki.
-40 maja.- zaśmiała się Pika.
-Był.- Garrix.
-Sobie.- Jagodzianka.
-Jeff.- Darki.
-The.- Pika.
-Kajler.- Garrix.
-Dawajcie po dwa słowa! Był on...- Jagodzianka.
-Jednym z.- Darki.
-Sławnych morderców.- Pika.
-I pewnego.- Garrix.
-Wieczora zakradł.- Jagodzianka.
-Się do.- Darki.
-Dziewcząt z.- Pika.
-Obozu czytelnikóóóów!-wrzasnęła Garrix.
-By ich...- podkręciła Jagodzianka.
-Zabić!- skończyły razem Darki i Pika. Zapukałem. Wrzasnęły jak dziewczyny z poprzednich obozów.
-To tylko ja.- powiedziałem wchodząc. Odłożyłem jedzenie na jailkiś stolik, i skierowałem się do wyjścia.
-Miłej nocy.- rzuciłem wychodząc.
CZYTASZ
Creepy Zodiak
Casuale•korekta zakończona• Atenszyn, raczki w postaci specjalnych rozdziałów zostawiłam tak jak są, ze względu na sentyment Zodiak dotyczący Creepypast. Ktoś czegoś nie rozumie? Heheh