Część 28

5 0 0
                                    

Odkąd Barton ,ją uratował ,a Natasha całowała go przy szarej myszy nic już się jej nie chciało ,w dupie miała to wszystko ,może i nawet  dobrze że chintaurii zabrał i prawie by ją  zabił !

Któregoś dnia walcząc z potworami Lokiego ,wkurzyła się - no weś kurwa mnie zabij warknęła ,nie chcę żyć,pieprzyć życie!Potwór spojrzał ,zauważył że coś jej jest nie tak ,dlaczego tak się denerwuje ,czyżby kocha kogoś ale potwora to nie interesowało ,kiedyś pamięta że był człowiekiem ,i też kochał kobiety ,le nie znalazł tej jedynej ,loki go zaczarował ,nic gdy zdobędzie jakiś pocałunek to czar pryśnie i stanie się normalnym mężczyzną !

Spojrzał na kobietę która wrzeszczała jak opętana ,zostawiłem ją i uciekłem ,co ze mnie za durny potwór ,ona jest taka piękna !Barton i Natasha oraz Ironmen z thorem,przylecieli na pomoc !- weź czemu nie wołasz przez nadajnik !- westchnęła !- W  dupie was mam całujcie się gdzie indziej  chcę zostać sama ,i tylko sama ,a wam nic do tego !Wstałam, byłam wściekła,Thor domyślił że o co biega !?- Thor ,Szara myszo ?- czego młotku ?- nie jestem młotkiem !- Weź zostawcie mnie w spokoju i po czym znikła!

,, usiadłam na na dachu ,ta sytuacja mnie przerosła ,,!- czy potwór może porozmawiać z dziewczyną ?- Może chyba tak!

Wredny sąsiadWhere stories live. Discover now