Gdy Adam już wrócił do domu postanowił wstawić wodę na kawę. Gdy już ją wypił poszedł odśnieżyć podwórko następnie postanowił zagrać w jego ulubioną grę FIFE. Grał w nią ponad trzy godziny gdy postanowił ją już wyłączyć usłyszał dzwonek telefonu . To był Hubert (wuja Adama ale traktowali się jak kuzyni a nawet jak bracia ponieważ różnica między nimi wynosiła zaledwie 10 lat)
-Siema Adam masz czas??(zapytał)
-Siema noo mam a co?
-Pomyślałem że może przyjdziesz i zagramy sobie meczyka w fife albo ze dwa
-No okej daj mi 10 minut i jestem
-Dobra czekam
Po dziesięciu minutach Adam był już u Huberta
-No to co odpalaj sprzęt a ja wezmę coś do picia tylko powiedz gdzie masz pepsi(powiedział Adam)
-Lewa górna pułka dalej pospiesz się bo czekam
-Dobra już jestem
Adam i Hubert grali dwie godziny mieli zamiar skończyć wcześniej ale jak ktoś przegrał chciał się odegrać i tak w kółko......
Mam nadzieję że drugi rozdział się spodobał i zachęcam wytrwać do końca będzie warto
CZYTASZ
Ostry Melanż
HumorAdam i jego wuja zorganizowali imprezę o której zapomnieli w ich domu znajomi zaczeli się schodzić...