Dzień #6

26 10 3
                                    

Ja-Dobra teraz on nie jest ważny mam nadzieję że Alex będzie żył...

Doktor wyszedł z sali Alex'a

Ja-P.Doktorze i co z Alex'em?!

Doktor-Jest Pani Członkiem rodziny?

Ja-...(co ma powiedzieć nie będe kłamać)

Ja-Nie

Doktor-Niestety przepraszam ale nie mogę udzielić informacji

Ja-A mogę chociaż do niego wejść?!

Doktor-Tak

Weszłam do niego gdy popatrzałam w moich oczach pojawiły się łzy

Alex ja nie chciałam do tego doprowadzić nie chciałam przepraszam...to..to..moja...w..wina(mówiłam pod nosem)

W mojej głowie głos Alex'a odpowiedział że to nie moja wina i w tym momencie ktoś pogłaskał moją głowę podnioslam że by zobaczyć kto to...to był Alex przebudził się szybko złapałam jego ręke

Ja-Alex Przeprszam...to moja wina

Alex-To nie twoja wina to był wypadek

Ja-...(powiedział to samo co Taylor)

Ja-Całe szczęście że nie straciłeś pamięci

Alex-Rose ja prze...

Ja-Ne wysilaj się nie trać energi(może mi jest przykro ale dalej jestem zła na ciebie za to co mi zrobiłeś)

Wtedy do sali weszła ta zdzira

Magda-Alex co Ci się stało?!

Alex-Miałem wypadek

Magda-To napewno jej wina (wskazała na mnie palcem )

Alex-Nie to nie jest jej wina...ja ją uratowałem

Magda-Taka dziewczynę szkoda ratować...

Alex-Jaka dziewczynę co? Piekna mądra utalentowana najwspanialsza na świecie?!

Magda-Nie...Takie wiesniaczki...

Alex-Nigdy nie zwracasz uwagi na innych...

Kiedy zobaczyłam na Alex'a zawołałam szybko pielęgniarkę

Ja-Siostro!?!?Szybko pomocy

Pielęgniarka-Co się dzieje?!

Ja-Alex on nie oddycha

Pielęgniarka biegła szybko kazał a mi zostać przed  salą...do moich oczy nalecialy łzy...podbiegla do mnie Taylor i mnie przytuliła A ja sie w nią wtuliłam...

Ja-To wszystko twoja wina gdybys się z nim nie klocila nie doprowadziła byś do tego!!!!

Magda-Co ty na mnie zwalasz wieśniaczko

Taylor-SŁUCHAJ PANNIUŚU(OD AUTORKI nwm jak to się  pisze)
TERAZ PRZEGIELAŚ TY JESTEŚ CHORA TY MYŚLISZ ZE JA NIE WIEM ŻE TY KURDE SIĘ  PUSZCZASZ NA PRAWO I LEWO JA MAM FILMIK JAK SIE PUSZCZASZ Z MOIM KOLEGĄ PODESLAL MK GO JAK CHCESZ MOGĘ WYSŁAĆ TO PO SIECI TO SIĘ USPOKOISZ W MOMENT!!!!

Magda-...

Taylor-CO BRAK CI SŁÓW CO ZAPOMNIAŁAM TAK PUSTA LALA JAK TY NIE MA MÓZGU NIE MA NIC NAWET PROSTYCH SŁÓW NIE UMIE WYPOWIEDZIEĆ!!!!

Magda-...Wal się

Taylor-TYLKO NA TYLE CIE STAĆ TWOJA INTELIGEMCJA NAWET MROWCE NIE DORÓWNUJE A TWOJE IQ JEST PONIŻEJ IQ PSA

Magda-Pierdol się

Taylor-JAK BYŁAŚ MAŁA TO CIE Z PROCY KARMILI...JAK BY ZBIERALI PODATEK ZA MÓZG TY BYŚ DOSTAŁA ZWROT!!!

Magda-...

Taylor-I CO GŁUPIO CI

Ja-Taylor uspokoj sie nie krzycz

Taylor-Zrobię to dla Ciebie...

Magda-Muszę poprawić sobie maki....

Ja-Oj zamknij się już pusta lalko z gówna...

Podeszłam do drzwi gdzie mogłam zobaczyć Alex'a po chwili wyszła pielęgniarka z sali

Pielęgniarka-Mogła by Pani zadzwonić po jego rodzinę ?

Ja-Tak oczywiście

Wyjęłam komórkę i wybralam numer mamy Alex'a

Ja-halo Mama Alex'a

Mama Alex'a-Tak przy telefonie kto mówi?

Ja-To ja Rose proszę przyjechać do szpitala Alex tu jest

Mama Alex'a-Dobrze zaraz będę

Po 10 min była już w szpitalu

Mama Alex'a-Co sie stało dzie dziś jest Alex!!!

Ja-Proszę być spokojnym miał wypadek

Mama Alex'a-Jaki wypadek?!

Ja-Wbiegłam na ulice  nie zauważyłam jadącego z szybką prędkością motoru...Alex wbiegł na ulice by mnie uratować odepchnął mnie lecz sam ucierpiał...

Mama Alex'a-Wiedziałam ze to dobry chłopak Ale żeby się poświęcić...Cały czas w domu mówi o tobie jaka jesteś wspaniała utalentowana i w ogóle i też mówił że chce Cię odzyskać bo Ty myślisz że on Cię zdradził z tą Magdą a to nie prawda

Ja-Naprawdę?

Mama Alex'a-Tak

Nie wiedziałam że Alex'owi aż tak na mnie zależy

Mama Alex'a-Jest gdzieś tutaj Magda?

Ja-Tak w toalecie

Mama Alex'a-Zaraz wracam

Taylor-Jestem ciekawa co jej powie

Ja-Ja tak samo

Mama Alex'a-Już jestem gdzie jest pielęgniarka musze się dowiedzieć co z Alex'em

Ja-Tutaj

Mama Alex'a-Przepraszam jestem mamą Alex'a chciałabym się dowiedzieć co z moim synem

Pielęgniarka-Proszę za mną

         *W Pokoju Pielęgniarki*
Mama Alex'a-Co z Nim?

Pielęgniarka-Ma lekkie wtrząśniecie mózgu

Mama Alex'a-Dobrze że nic gorszego...

____________________________________
CIĄG DALSZY NASTĄPI
MOŻE:
-GWIAZDKA?
-KOMENTARZ?

Pewnego Dnia...Where stories live. Discover now