Na policji usłyszałam od przyjaciółki usłyszałam dokładny opis Michała, tak tego, który się we mnie podkochuje. Ona go nie zna, ponieważ chodziłam z nim do podstawówki, ale wtedy mieszkałam jeszcze w starym domu w innym domu.
- Pani dyrektor?
-hm?
- Mogę na słówko??
- Oczywiście - uśmiechnęła się najmilej i najspokojniej jak mogła
- Poczekajcie chwilkę ok?- wszyscy jak synhronizowani (nie wiem jak to się pisze) pokiwali głowami
Gdy z kobietą wyszłyśmy na zewnątrz zaczęłam mówić.
- Opis gwałciciela przypomina mi mojego "znajomego"- ułożyłam ręce w cudysłów- Michała Nowaka...
- To musisz powiedzieć policji- rzekła kobieta
- Tak wiem, ale boję się reakcji Marty
-Rozumiem , ale powinnaś to zrobić
Wchodząc do pomieszczenia, w którym znajdowała się reszta powiedziałam im o tym tak jak policjantom
***
Po powrocie do domu ujrzałam Igora
Co on tu robi??
Igor widząc moja zdziwioną minę powiedział
- Rodzice wyjechali w delegację i boja się, że nie wrócą dlatego poprosili żebym przyjechał z Włoch więc jestem-wytłumaczył
Pobiegłam się przytulić, ale z powodu, że nie miałam z nim za dobrych relacji dopiero po chwili to odwzajemnił. Był bardzo wysoki więc przytulałam jego brzuch miał dokładnie 2metry 3cm 6mm powiedział mi to w trakcie przytulania a ja miałam 1m 70cm 1mm.
-Trzeba przyznać, że nieźle ćwiczyłeś- powiedziałam gdy przestałam go przytulać klepiąc go po brzuchu- bo jak wyjechałeś 2 lata temu byłeś grubaskiem - parsknełam śmiechem.
-Jak widać a teraz idź to stołu zjedz obiad- powiedział mało zadowolony
Mój brat świetnie gotował i wiedział, że jak podczas jedzeni nic nie mówię to znaczy, że mi smakuje i, że jak mówię, że nie chcę to żeby mnie nie zmuszać, bo to zwrócę. Uwielbiam jego obiady są takie pyszne pomimo to, że czasami się wogule nie stara.
- Co się stało, że pojawiłeś się wtedy u Amelki??- spytałam trzymając już pusty talerz po spagettii
- Chcesz jeszcze? - spytał - bo będę długo to tłumaczył, a i w trakcie ci dam deser.
- Spoko- odpowiedziałam
- No więc rodzice zadzwonili właśnie w sprawie, że wyjeżdżają więc postanowiłem wziąć wolne w pracy tak pracuję i zatrzymać się w hotelu. Idąc się przejść zauważyłem Oskara czyli młodszego brata mojego przyjaciela Krystiana wiedziałem, że i ty go znasz więc postanowiłem go zapytać gdzie możesz być powiedział pewnie tam gdzie moja dziewczyna i ta Amelka, z którą podobno cię zdradził chłopak, ale później o tym pogadamy - mówił dając mi deser - no więc poszedłem z nim was poszukać i... no was znalazłem. Smakowało?- spytał widząc pustą miskę po deserze.
- A kiedy mi twoje dania nie smakują?-zaśmiałam się- Wow nie kłócimy się!
-Nom najlepiej by tak pozostało bo chce cie zabrać na Ariane Grande!- uśmiechną się a ja jedyne co zrobiłam to otworzyłam buzię którą zamkną.
- S...- nie zdążyłam dokończyć bo usłyszałam dzwonek do drzwi- pójdziesz otworzyć??
-Ok- gdy otworzył stanęłam za nim i zobaczyłam...
Jak myślicie kogo zobaczyła???? Piszcie w komentarzach!!!
BUZIAKIII
CZYTASZ
Książę z Mojej bajki...
Teen FictionOla ma 15lat i jej życie robi się coraz bardziej okropne gdy nagle... Dowiesz się jak przeczytasz przepraszam za zmienienie tytułu, ale tamten był bez sensu UWAGA ŻAŁOSNA KSIĄŻKA