Rozdział 9

4.2K 175 89
                                    

Obudziłam się dość wcześnie, bo była 6:15. Poszłam do łazienki się ogarnąć i założyłam mój ulubiony outfit po czym usiadłam na łóżku. Po chwili naszła mnie ochota na pisanie sięgnęłam po mój notes i zaczęłam pisać piosenkę. Jest to bardzo do mnie nie podobne, bo nigdy nie pisałam tekstów piosenek. Nie miałam dalej pomysłu co napisać więc odłożyłam mój notes i zeszłam na dół po czym założyłam buty, zarzuciłam na siebie kurtkę i wyszłam przejść się. Przechadzając się nie słyszałam ani nie widziałam nikogo, pewnie wszyscy spali, bo kto normalny idzie na przechadzkę o tej porze?!
Spacerowałam tak przez dłuższy czas, ale gdy zobaczyłam, że jest coraz więcej ludzi na ulicach postanowiłam, że wrócę do dormu.

Weszłam do dormu, i nawet nie zdążyłam zamknąć drzwi, a Jungkook mnie obejmował zaczął się dopytywać zdenerwowanym głosem gdzie zniknęłam, co robiłam i gdzie byłam. Gdy mu wszystko wyjaśniłam każdy z chłopaków podszedł do mnie i przytulił mnie, chyba się o mnie martwili.

Zjedliśmy śniadanie i BTS poprosili mnie żebym poszła dziś z nimi popatrzeć na ich nowe MV, które będą nagrywać. Bez chwili wahania zgodziłam się. Weszliśmy do dużego czarnego auta, które wyglądało jak karawan. Przez całą podróż rozmawiałam z chłopakami - moimi nowymi przyjaciółmi, oni też traktowali mnie jak przyjaciółkę.

Po godzinie dotarliśmy na miejsce, a tam czekała na BTS jakaś dziewczyna, była ona modelką, która miała pojawić się w nowym MV chłopaków, jak się okazało Park Yo Na - czyli modelka, znała się z Jungkookiem i to dość dobrze co mnie bardzo zdziwiło. Jungkook przedstawił nas sobie po czym ukłoniłyśmy się sobie. Widać było, że nie odpowiada jej moje towarzystwo, ale nie dałam za wygraną.

Weszłam razem z nimi do środka i usiadłam na krześle przyglądając się nagrywanemu teledyskowi. Yo Na w każdej możliwej sytuacji flirtowała z Jungkookiem co było zauważalne gołym okiem. Byłam na nią okropnie wściekła, ale nie wiedziałam dlaczego.

Podszedł do mnie pewien facet i powiedział, że jest fotografem. Poprosił mnie żebym wystąpiła w jego najnowszym magazynie jako modelka. Powiedziałam mu, że to nie jest dobry pomysł, ponieważ moja twarz nie jest do tego stworzona, ale fotograf nie dał za wygraną. Wtedy powiedziałam mu, że nie mogę, bo zniszczę mu zdjęcia moim usztywnieniem, które miałam na nadgarstku. On wtedy powiedział, że to nie ważne, a moja twarz jest stworzona dla aparatu. Znudziło mnie jego ciągłe naleganie więc się zgodziłam i poszłam z nim do drugiego pomieszczenia.

Przebrałam się w ciuchy z najnowszej kolekcji i zaczęłam pozować. Co uważam za totalną głupotę gdyż uważam iż jestem przeciętna.

*Jungkook POV*

Nagle zobaczyłem, że nie widzę Chee Jea więc przerwałem nagrywanie i zacząłem jej szukać. Poszedłem do pomieszczenia obok i zaniemówiłem. Widziałem Chee Jea, która promieniała i świeciła w świetle reflektorów. Wyglądała cudownie. Zorientowałem się, że mam otwartą buzię więc ją zamknąłem. Stwierdziłem, że nie będę jej przeszkadzać i wróciłem do nagrywania teledysku. Ciągle byłem myślami z Chee Jea, miałem w głowie to jak pięknie wyglądała, była cudowna! Ale czy to jest w ogóle możliwe, że się w niej zakochałem?! Nie... na pewno nie chodzi o to.

Sesja trwała dość długo na koniec facet powiedział, że bardzo dziękuję za to iż się zgodziłam, ukłoniliśmy się sobie i pożegnaliśmy po czym wróciłam do chłopaków. Akurat już skończyli nagrywać MV i mogliśmy wracać do domu. Żegnaliśmy się ze wszystkimi, mieliśmy już wsiąść do samochodu, ale podeszła do nas Yo Na.
- Chłopaki w sobotę organizuję przyjęcie więc mam nadzieję, że się pojawicie - powiedziała pewna siebie Yo Na.
- Możemy przyjść, ale jeśli Chee Jea nie ma wstępu na przyjęcie to nie idziemy - powiedział uśmiechając się do mnie, a reszta chłopaków się zgodziła.
- Jeśli nie jestem mile widziana na przyjęciu to to żaden problem - powiedziałam niżąc głowę w dół.
- Nie to nie tak, źle mnie zrozumieliście chcę żeby Chee Jea też przyszła - powiedziała ze złością Yo Na.
- W taki razie na pewno przyjdziemy - powiedział Jin po czym wsiedliśmy do samochodu.

*Yo Na POV*

Nie lubię tej Chee Jea. Wszyscy są dla niej tacy mili, a w szczególności Jungkook! Nie mogę pozwolić jej na to żeby mi go odebrała! On jest tylko MÓJ! Jak przyjdzie na moje przyjęcie to widzę, że będę musiała jej wbić do głowy żeby go nie ruszała i nie zbliżała się do niego. Nie wiem co ona ma czego ja nie mam, ale zrobię wszystko żeby Jungkook lubił tylko mnie i tylko i wyłącznie mnie!

---------------------------------------------------------

Hejka naklejka ;)  Co myślicie o tej całej przyjaciółce Jungkooka? Czy Yo Na popsuje relacje między Jungkookiem, a Chee Jea? A może Yo Na skradnie serce Jungkooka?
Dziękuję za czytanie :*

Czy Mnie Kochasz? |Jungkook [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz