Moje blond maleństwo: Jungkookie!
Moja Kicałka: No co jest maluszku?
Moje blond maleństwo: Zimno mi..
Moja Kicałka: Dać ci moją bluzę?
Moje blond maleństwo: TAK, DAJ
Moja Kicałka: To po tej lekcji dobrze? Bo jak będę chodził po sali to znowu dostanę uwagę..
Moje blond maleństwo: Jesteś najlepszy!💞
Taehyung szczerzył się w najlepsze do telefonu. Ekscytując się faktem, że dostanie do łapek bluzę Jungkooka. Która nie dość że była mięciutka, to tak pięknie pachniała jego perfumami. Nie raz, kiedy brunet wtulał go w swoje ciało, odlatywał zaciągając się jego zapachem. Można to już nazwać uzależnieniem, ale kto tego nie lubi? Bo Taehyung z pewnością kochał.
CZYTASZ
Morda jamnik 🐕 » Taekook
FanficTaehyung i Jungkook są największymi wrogami, a ich najbardziej krwawe potyczki słowne odbywają się na klasowym czacie. a/n nie bierzcie to na serio, to jeden wielki rakowy błąd młodości collab z @milkiepie #1 fanfiction (parenaście razy,meh)