Rozdział IX

9.8K 625 224
                                    

Jest już sobota. A ja nie mam się w co ubrać. - typowe myśli każdej dziewczyny, szczególnie przed imprezą lub ważnym wyjściem. Ale tym razem te myśli nie dręczyły dziewczyny, tylko chłopaka, dokładniej Sebastiana. Na tej imprezie ma stać się coś niesamowitego - trzeba dobrze wyglądać!  - Sebastian sam zastanawiał się jakiej on jest płci. Niby chłopak..a myśli jak dziewczyna.  Postanowił, że ubierze niebieską bluzę z białym napisem ,,SORRY'', białe jensy i białe buty. Wszystko ładnie komponowało się z jego platynowymi włosami. Do imprezy pozostało mu 5 godzin. Rozsiadł się wygodnie na łóżku i zaczął rysować. Nie zorientował się kiedy upłynęły 3 godziny. Zrobił się głodny, zszedł na dół do kuchni. 

- WYGLĄDASZ ŚLICZNIE UROCZO, WIESZ?! - w kuchni pojawił się brunet.

- Hę? Dzięki. - odpowiedział Sebastian.

- A ja? Jak wyglądam? - szczerzył się Matthias.

- Tak sobie. 

- Grabisz sobie.

- Co? Liście? - młody się uśmiechnął. Lubił się z nim droczyć. Chociaż musiał przyznać, wampir wyglądał olśniewająco. Czerwona koszulka bez rękawów odkrywała jego mięśnie, czarne jensy i czarne buty idealnie do siebie pasowały. Brunet spojrzał na blondyna morderczym wzrokiem. 

- Chodź, zobaczysz sale w której będzie impreza. - odezwał się w końcu Matthias. Oboje ruszyli w stronę wielkiego pomieszczenia. Znaleźli się w wielkiej piwnicy. Znajdował się tam stół z przekąskami, stanowisko DJ, wielkie fotele i sofy oraz dużo miejsca do tańczenia.

- Teraz już wiem na co wydaja tyle hajsu milionerzy.. - mruknął Seba. Starszy popatrzył na niego, podniósł jego podbródek i spojrzał mu w oczy. Oczywiście każdy wie do czego to doprowadziło. Wampir zatopił swe kły w szyi blondyna. Kiedy się od niego oderwał ostatni raz spojrzał w jego cudowne tęczówki po czym wtopił usta w wargi młodego. Sebastian nie wierzył, że Matthias go pocałował. To może coś znaczyć? Jego usta smakowały wyśmienicie, sam Matthias nie potrafił opisać ich smaku, były tak samo zniewalające jak jego krew.

-------------------------------------------------------------------------------------

JOŁ JOŁ MADAFAKA! :D

Oj daaaawno mnie nie było, cnie?

Ale już wróciłam, przez problemy prywatne nie miałam siły pisać (wena też mnie opuściła). Tak szczerze to nie daje rady już tego pisać, dlatego zbliżamy się do końca. Jeszcze jakieś 2 rozdziały i koniec. Ale nie martwcie się, będę pisać dalej (oczywiście yaoi cnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)) no i będą się pojawiać rozdziały specjalne. Rozdział krótki bo nie mam weny ofc i mam zamiar jeszcze coś na jutupy dodać i zodiaki napisać i mam jeszcze w planach zaczęcie innej luźnej książki (mam nadzieję, że się wam spodoba xd)

OGŁASZAM, ŻE KSIĄŻKA TA ZOSTAJE KSIĄŻKĄ WOLNO PISANĄ!!!

No to papapa

NO I DZIĘKI NA PONAD 1K WYŚWIETLEŃ I PONAD 150 VOTE! KOCHAM WAS WSZYSTKICH! MOGĘ WAS PRZYTULIĆ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wampirza Ofiara / Yaoi (Zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz