Never Give Up || Harry Potter

Epilog

*19 lat później*

Minęło 19 lat od II Wojny o Hogwart. Po ożywieniu Fred'a, Remusa, Dory, Syriusza oraz Potter'ów razwm z Harry'm i jego rodzicami postanowiliśmy zamieszkać w mojej posiadłości, wktórej właśnie wzięliśmy ślub oraz urodziłam trójkę wspaniałych dzieci: James'a Syriusza, Albus'a Severusa i Angelinę Merope Potter. Dzisiaj właśnie wybieramy się całą rodziną na peron 9 i 3/4, aby pożegnać tym razem Albus'a, który idzie na pierwszy rok. Idąc na peron zauważyłam, że Al jest przygnębiony miałam do niego podejść, ale uprzedził mnie Harry.

- Tato, co się stanie jeśli trafię do Slytherinu?

- Wtedy Slytherin zyska wspaniałego ucznia. albusie Severusie Potterze posiadasz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu, jeden był w Slytherinie.

- Dzięki tato - mówiąc to przytulili się, a ja patrzyłam na to z uśmiechem

- Mamo, a kiedy ja pójde do Hogwartu? - spytała mnie Angelina

- Córciu do Hogwartu pójdziesz za rok. Uwierz mi warto czekać, bo potem będziesz zachwycona.

Pożegnaliśmy się z James'em i Albusem oraz udaliśmy się do domu.

I pamiętaj! Nigdy nie trać nadzieji, gdyż czasem tylko ona nam pozostaje...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej!
I tak oto zakończyła się historia Nel Nightmare, teraz już Potter. Mam nadzieję, że podobała Wam się ona, było kilka wzlotów i upadków podczas jej pisania, gdyż brakowało mi weny lub byłam zapracowana, gdyż szkoła do czegoś zobowiązuje. Tą książkę zacznę od jutra poprawiać...

Zostawcie gwiazdkę lub komentarz.

SlytherinPrincess307