Byl typowy zimny i ponury październikowy dzień, mimo to humor jednak dopisywal ponieważ w fabryce, w której pracuję byl dwutygodniowy postój. Chcąc wykorzystać te wolne dni w jakiś bardziej pożyteczny sposób niż siedzenie caly dzień w lóżku umówilam się z przyjaciólką. Czekając na autobus zalożylam sluchawki i wlączylam Sing me to sleep. Gdy dotarlam na przystanek docelowy po opuszczeniu pojazdu dostrzeglam zielone światlo, zaczęlam biec bo wiem, że na następne czekalabym mnóstwo czasu. Nie zwracając zbytnio uwagi na to co się wokól mnie dzieje wpadlam na jakąś kobietę, wypuszczając telefon z rąk, sluchawki odlączyly się i z glosników można bylo uslyszeć Faded. Zawstydzona zaczęlam przepraszać kobietę za maly wypadek jednak ona milczala i wpatrywala się we mnie zdziwiona, a jednocześnie zaciekawiona i zadowolona. Zdekoncentrowana przeprosilam raz jeszcze i gdy chcialam odejść wcisnęla mi do ręki malą karteczkę po czym dodala "Mam nadzieję, że się dziś pojawisz, na pewno ci się spodoba"
Mam nadzieję, że się spodoba :) To mój pierwszy wpis tutaj. Od dziecka uwielbialam pisać różne historyjki, opowiadania itp. jednak na okresie ok 11 roku życia się to zakończylo, więc postanowilam spróbować tutaj.
CZYTASZ
Walkers join
FanfictionNieznajoma kobieta, kawalek zmiętej kartki papieru, tajemnicze portale i kody, czarne ubrania, nieznane dotąd miejsce, obcy ludzie z Internetu..? Dokąd to wszystko prowadzi i czy warto zaryzykować, czy to na pewno bezpieczne..?