Zamówienie od wercia8702
~~~~~~~~~~~~~~~~~
— Shin-chan! Weź się z nią umów lub chociaż do niej podejdź i porozmawiaj!—Nie ma mowy, nanodayo!
— Shin-chan —!
— Nie i koniec, nanodayo! - odwrócił się na pięcie i z czerwoną twarzą wyruszył w nieznanym nikomu kierunku. Wszystko zaczęło się od nic nie wiedzącej [T/i] [T/n] w, której nasz Midorima się zakochał. Zaczęło się niewinnie od spoglądania ukradkiem kątem oka, później od zbaczania podczas rozmowy na temat [T/i] a teraz skończyło się na chodzeniu za niewinną [T/n] na przerwach i odprowadzaniu jej pod dom z przerwą 10 metrów.
Lecz nasz Midorima po tygodniowym biciu z własnymi myślami, wyznaczył sobie cel; podejść do dziewczyny i wyznać jej swoje uczucia.
✞ ✡ ✞ ✡ ✞ ✡ ✞ ✡
Jeszcze nigdy nie był tak zestresowany. Przy nim wszystkie pomidory to niedorozwinięte pomidory. Czerwony na twarzy, oddech miał przyspieszony, a serce biło niemiłosiernie. Lecz nie na próżno ćwiczył godziny przed lustrem, jak zacząć rozmowę. Nawet jego szczęśliwy przedmiot wydawał się w tej sytuacji bezużyteczny. Gdy wreszcze na horyzoncie zobaczył [T/i] miał ochotę uciec, ale serce mówiło inaczej.
W miarę spokojnym krokiem podszedł do ławki na której siedziała dziewczyna otoczona gronem rówieśniczek. Gdy był niecałe trzy metry od niej nagle grono dziewczyn otaczające [T/i] gdy zobaczyły Midorimę zaczęły chichotać i poszły w kierunku szkoły.
— Witaj, Midorima-kun. — jej głos. Jej głos działał na niego jak lek na zimne serce — Coś się stało?
— A.. Ano... Tss.
— Spokojnie Midorima-kun
— Kocham Cię, [T/i] ! — szybko się odwrócił z zamiarem odejścia lecz nie pozwoliły mu na to małe dłonie.
— Ja Ciebie też, Midorima-kun. — i sprytna [T/i] [T/n] szarpnęła go za koszulkę, tym samym zniżył się do poziomu dziewczyny, i pocałowała go z taką miłością, że chyba nikt na dziedzińcu nie wiedział co się dzieje. W końcu nasza stydliwa marchewka oddała pocałunek, a Takao siedział skryty zza ścianą szkoły wszytkiemu się przyglądając zadowolony, że jednak jego kolega jak chce to potrafi.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Yay!
Jestem i z góry przepraszam za nieobecność ale od wtorku codziennie mam sprawdziany, które musiałam napisać. Jeszcze mam w poniedziałek i wtorek ;-; Życie jest brutalne
Jutro pojawi się kolejny shot i rozdział. Na kalendarzu mam rozpiskę do końca maja kiedy muszę napisać rozdziały i do końca KWIETNIA pojawi się 9 rozdziałów i 10 one shotów.
KAŻDY MA TO PRZECZYTAĆ
Nie wiem czy to już pisałam czy nie ale napiszę. Do 22 kwietnia godz. 18:00 możecie zadawać pytania o wszystkim ( hyhy ). Od wieku nawet po sekrety ( XD ;-; ). Nie ma ograniczeń w pytaniach.
START 07.04.2017, 16:08 !
~ Nemecchi 💙
CZYTASZ
Trunkowe Shoty || One Shoty
RandomNie mam zdolności pisarskich, ale pisanie sprawia mi przyjemność Status: w trakcie poprawek Zamówienia: Otwarte