Hej nazywam się Agata mam 18lat mieszkam w Warszawie, mam ciemne bląd włosy moim idolem na yt jest JDabrowsky I kiślu i skkf.
#5 - Jan - 2.08.2018
(Opowiadanie pisane było w grudniu 2016!)
-No wiesz bo...My do siebie wruciliśmy -Ha wiedziałam no to Wera szczęścia - przytuliłam ją wruciliśmy do ekipy Sylwia i Artur pili piccolo tak jak Filip i Kamila a my prawdziwego szampana potem ktoś przyniósł wiele i robiliśmy drinki ja Kamilę i Filipa pilnowała bo te ochlapusy też chcieli ale ja powiedziałam -No jeszcze czego Kamila downie ty jesteś nie pełnoletnia -Jezuu Aga jednego nam nie zaszkodzi -Mama jagby się dowiedziała to by mnie zabiła nie ma mowy -Agata jednego niech się napiją -powiedział Rafał ,-No kurde jeszcze czego a wy jak im dacie to zabije jasne -No okej
***
Obudziłam się w mojej i Jasia sypialni obok mnie nikogo nie było boszz mój łep wzięłam ciuchy i zeszłam na dół -Mój łep da ktoś tabletkę -powiedziałam schodząc w kuchni byli Jaś Kamila i Filip -oo hej Aguś -powiedział Jaś -No hej a teraz dajcie mi tabletkę na głowie -Już już kochanie - podeszedł do szafki górnej i ją otworzył wyciągną Ibuprom nalał do szklanki wody i mi podał wzięłam tabletkę i popiłam i powiedziałam -Dzięki boże co wczoraj się działo bo nie pamiętam -Oo grubo było ja nie piłem bo musiałem jakoś zamówić taksówkę ty się uchlałaś w cztery dupy ja Artur Sylwia Kamila i Filip byliśmy tylko trzeźwi ty zaczęłaś śpiewać Sylwia mówiła że masz bardzo ładną barwę głosu i żebyś do nie przyszła to coś razem zaśpiewacię ogólnie było bardzo fajnie ale co było jak wruciliśmy do domu i wyniosłem cię do pokoju to będzie moją tajemnicą:33-powiedział i zrobił minę pedofila -Czyy my coś no wiesz -Nie bo byłaś piana a z pianą dziewczyną tego nie zrobię wolę żebyś była trzeźwa -i znów mina pedofila momętami się tego człowieka boje -zbok-powiedziałam i miałam iść do toalety ale Jasiek mi w tym przeszkodził bo przyciągnął mnie do siebie i pocałował i szepnął -Kocham cię -ja ciebię też Jaś Poszłam do toalety wzięłam prysznic i ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Do tego czarne spodnie wyszłam z łazięki poszłam do kuchni a tam mój kochany Jasio smaży mi naleśniki a raczej chce je spalić -Kochanie bo spalisz te naleśniki -AGATA nie strasz boże nie słyszałem jak wychodzisz o w duszę i się spaliły -Ahh daj mi to doceniam twoje starania ale ty poza jajecznicą nic już chyba nie umiesz gotować -A dostanę nagrodę za starania ? -może- zaczęłam się do niego zbliżać i go pocałowałam -A teraz odsuń się bo jestem głodna i muszę zrobić naleśniki bo spalenizny nie zjem -Okej - powiedział zaczęłam smażyć naleśniki usmarzyłam wiécej bo Janek też będzie chciał -KAMILA FILIP !!!!!!! -COO-Krzykli -CHCECIE NALEŚNIKI? -NIE DZIĘKI-Krzykli Podzieliłam naleśniki na dwa także (to były naleśniki z nutellą ok?) zrobiłam kawę i zaniosłem do salonu gdzie był Jaś -Oo dziękuje misia -Nie ma za co kochanie<3 Zaczęliśmy jeść i mój telefon zadzwonił na wyświetlaczu pisało Sylwia<38) odebrałam -Halo? -No halo Agata słucha przyjdziesz dzisiaj do mnie wyśle ci adres sms'em -No okej -A i mamiko będzie -No spoko no to o której mam wpaść? -o 13 ci pasuje? -Ym czekaj zapytam Jasia bo nie wiem czy czegoś nie planuje Jasiek nie masz nic przeciwko żebym pojechała dziś do Sylwii? -Nie -powiedział Jaś -Nie niema nic przeciwko no to co do zobaczenia Sylwia -No do zobaczenia Aga