21

167 16 1
                                    

Byliśmy przy mojim mieszkaniu weszłam i poszłam na górę a tam zobaczyłam....

Filipa i Kamile spali do siebie przytuleni  odetchłam z ulgą i spojrzałam na Jasia  który robił im zdjęcia uśmiechała się do niego i gestem ręki pokazałam zebysmy  wyszli wyszliśmy kierowaliśmy się do salonu
-Hmm może zrobimy im śniadanie? A  potem gdzieś pójdziemy
-Okej - powiedział  Jaś  I cmoknął mnie w usta na co się usmiechalam-Okej to ja zrobię im jajecznicę  a ty ich obudz ok
-Okay Jasiuu
-Takkkk
-Kocham cię - pocałowałam go
-Ja ciebie też ksieżniczko - Jasiek zaczął robic jajecznice a ja poszłam na górę obudzic zakochańcow

-Te golabeczki za 10 minut na dole bo jajecznicę Jaś robi !!! - krzykłam
-już wstaje - powiedziała Kam wzięła ciuchy z szafy poszła się przebrac Filip zwlok się z łóżka i poszedł ja wyszłam i zeszłam na dół  Jasiek kończył robić jajecznicę   2 minuty później przyszła Kamila A za nią Filip Jaś im nałożył a ja powiedziałam
-Słuchajcie my za jakiejś 2 godziny chyba wrócimy  bo idziemy na spacer I wgl
-Jej -ucieszyła się Kamila
-z czego cieszysz ryło jak macie to robić to się zabespieczcie  bo ciocią jeszcze nie chcę być
-Jezuu Agata ty o jednym cieszę się bo będę mieć więcej czasu  zeby spędzic go z Fifim-powiedziała po czym pocałowała chłopaka
-okej to my idziemy pa-powiedziała - Jaś założył buty i powiedział
-tylko grzecznie mi tu pa- wyszliśmy i ja powiedziałam
-Może pójdziemy do tej nowej kawiarenki hmm?
-Okej  dla ciebie wszystko -pocałował mnie
Dotarliśmy na miejsce weszliśmy wzięliśmy menu przyszła kelnerka i zapytała
-co Państwó podać ?
-Ja poproszę kawę i sernik
-Ja to samo - piowiedział Jaś
Kelnerka poszła po nasze zamówienie
-Agata.  Lipka się pytała czy byśmy nagrali z nią jakiś odcinek
-No olej a kiedy?
-Nie wiem powiedziała że  się jakoś zgadamy
-Okej
Przyszła kelnerka przyniosła nasze zamówienia

***

Wyszliśmy z kawiarenki i poszliśmy do restauracji bo Jaś chciał być romantyczny ale coś mu nie pykło zaczęliśmy się śmiać wygłupiać się aż Jaś wyszedł na kszesłoo i zaczął śpiewać
-Ee  makarena makarena baila baila Ela ela
-E makaroni makaroni czemu niema tu rawiolli - zaczęłam śpiewać
Aż nas wywalili i dostaliśyl zakaz przechodzenia do tej restauraci  na zewnątrz też się smialiśmy postanowiliśmy wrócić do domu weszliśmy cicho i usłyszeliśmy rozmowę Kamili  Z Filipem
-Filip jak mam im to powiedzieć to nie takie proste Agata  będzie mi prawic morały a mama się z denerwuje i nie zgodzi
-Spokojnie pomogę ci pogadamy z nimi i bedzie dobrze
-Ale jak mam im powiedzieć że...

Hej mamy w końcu rozdział teraz powinnam wystawiać częściej  ale no zobaczymy mam nadzieję że rozdział wam się spodoba no to co do....

NIEBAWEM8))

😄Kasia aka Kasuu😄

Message JDabrowsky Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz