12

489 66 6
                                    

*Yoongi*

Odwróciłem się w stronę nowego klienta.

Gdy tylko dojrzałem tego uroczego chłopaka, uśmiech sam wpłynął mi na usta.

Bo jak tu nie cieszyć się na widok takiego słodziaka?

-Tęskniłem - powiedziałem dość radośnie.

Chłopak bardzo się zmieszał i w całej swojej rozkoszności, zakrył twarz dłońmi.

-Weź przestań.. bo się zarumienię - zachichotał.

Słowo daję, że miałem ochotę go uściskać ale niestety czułem na sobie wzrok szefowej.

-Co podać maluchu? - spytałem.

Tak wiem. Jestem aż tak żałosny, żeby do niego mówić w ten sposób. W sumie to zacząłem się zastanawiać czy ja w ogóle wiem ile on ma lat.

Eh.. najwyżej zapytam następnym razem.

- Waniliową latte poproszę. Jeżeli mógłbym spytać, to za ile mogę jej oczekiwać?

I po co on mnie o to pyta?

Przecież i tak mu ją zaniosę.

-Nie musisz się martwić. Przyniosę ją.

-Yooooongi... Weź tak nie rób bo to jest już faworyzowanie. - Jimin wydął dolną wargę.

Był.. uroczy.

-Ale to będzie faworyzowanie w dobrej sprawie maluchu.

Coffee Boy •yoonmin•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz