3

792 99 37
                                    

*Yoongi*

Już od urodzenia wiedziałem, że ludzie potrafią krzywdzić. Że nie uda nam się uniknąć zranienia.

Jednak ja nie miałem zamiaru bronić siebie. Nie. To bybyło samolubne. A ja nie byłem, ani nie jestem taki.

Od chwili gdy ujrzałem tą kruchą postać siedzącą pod oknem wiedziałem, że chcę poświęcić jej dużo czasu. Że bardzo chcę poznać ją bliżej i w końcu zaprzyjaźnić się. Potem mógłbym już tylko chronić go przed całym światem. Ukrywać go w mojej codzienności. Nie dopuszczać do niego nikogo. Oprócz mnie.

Postanowiłem, że to zrobię.
Podejdę do Nieznajomego.

Spojrzałem na kawę stojącą gotową na stoliku do odbioru.

Raz kozie śmierć.

Delikatnie podniosłem kubeczek i powolnym krokiem zbliżałem się do stolika Nieznajomego.

Serce zaczęło mi szybciej bić.

Czemu?

Od kiedy ja mam takie problemy?

Postawiłem pojemnik z waniliowym cappuccino przed rudowłosym i uśmiechnąłem się promieniście.

Spojrzał na mnie i zauważyłem, że na jego usta wdarł się lekki uśmiech.

-Dziękuję - powiedział.

Jaki głos..

-Nie ma za co. - odpowiedziałem z radością.

-Tylko.. takie jedno pytanko..

-Słucham.

-Czemu ty mi w ogóle ją zanosisz? W sensie.. W tej kawiarni kawę odbiera się samodzielnie.

Zapadła niezręczna cisza.

-Umm.. Poprostu.. Wydajesz się ciekawą osobą.. Taką trochę tajemniczą. I nie ukrywam, że bardzo chciałem cię poznać. Jestem Min Yoongi. - to mówiąc wyciągnąłem rękę do chłopaka.

-A ja Park Jimin - to mówiąc uścisnął mi dłoń. Oboje poczuliśmy jakbym prąd przeszedł nam przez skórę. - Nie wiedziałem, że mogę być dla kogoś aż tak interesujący - to mówiąc lekko się zaśmiał.

Jego uśmiech był jak miód na moje serce.

W KOŃCU poczułem, że znajduję się w odpowiednim miejscu z odpowiednią osobą.

Coffee Boy •yoonmin•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz