TOREDD 乁(๏ ͜ʖ๏)ㄏ

364 26 19
                                    

Seme: Tord

Uke: EDDE

Fandom: Tord i Edd byli najlepszymi przyjaciółmi (jeszcze nie poziom BFRYFY) przed wyjazdem czerwono-bluzego koleszki (to brzmi dobrze XD) Ale kiedy wyjechał Edd miał chwilowe załamanie i takie tam. Gdy Tord wrócił do trio Edd poczuł się znowu szczęśliwy [jeeeeeej! :D]

(Chciałam napisać "znowu żywy", ale to by było za bardzo zwyrolskie ;-; Mówić te żarciki samej do siebie, a mówienie w netach to dwie różne rzeczy, well... takie me poczucie humoru -.- Ludzie zrozumieją o co chodzi...)

ALE! On nie przyszedł, aby z nimi mieszkać znowu! O NIE! On przyszedł tu po swojego DŻAJANT ROBOTA! (A i tak se, żeby tak dla jaj zabić Toma, bo czemu nie...) Tam sobie rozwalili domek, tam se Matte dostał wkurwa, tam se Tord klną pod nosem, tam se Eduardo truchło gwałcił (c-co?... nie było tego wątku?) tam se Tom harpunem rzucił. Wtem! Pokazano nam jak działają dżajant roboty z chińskiego plastiku.

(Proszę was! Czy robot który ma być tam główny atutem w wojsku mógłby zostać tak łatwo rozwalony? Naciskanie na kilka guziczków i taki malutki harpun? Już kurde szybciej wytrzymałby stary traktor prosto z pola!)

Tord wystrzelił się w kosmos jak zespół R i błysną se, a nasze chłopaczki miały takie: "aha" i poszli se.

Lecz! Edde nie miał tak naprawdę "aha", tylko w środeczku umierał. Czuł tak zwaną pustkę. [łoooooo!!!!!! :oooooooo]

TYMCZASEM!

Tord siedzi se w wojsku i ma depresje, bo czuje się winny. KONIEC!

Tutaj se wklej sobie opowiadanie jak się schodzą i gwałcą nawzajem.

Czemu?: (Tutaj poproszę was. Za grosz nie wiem na czym polega ten ship, więc może jakaś miła shiperka się odezwie :>)((Ale postaram się coś wycisnąć z mojej mózgownicy))

Osoby, które widziały EW po raz pierwszy to wtedy, kiedy dostał większy rozgłos- czyli kiedy nasze gostki z Brytanii zaprzestały produkcję odcinków. Realnym więc było, że te wszystkie persony, które zaczynają jednym z pierwszych odcinków, które zobaczą to The End. Plus dodatkowo, chyba ten odcinek leciał na Disney Channel lub innym z tych kanałów (głupota, że to puścili ;-;)

Potem znajduje się taka yaoistka i pierwsze co robi to szuka jak najszybciej shipu. No i widzi te kilka pierwszych scen no i no.

NIE OBRAŻAJCIE SIĘ OD RAZU! JEST JESZCZE DRUGA OPCJA!

Była se jakaś laseczka, która jeszcze nie miała swojego shipu w EW, ale nagle w zbawieniu przyszedł jej ów odcinek. Była ta ów laseczka jedną z tych bardziej ogarniętych shiperek i tak pacza:

>Tomtord- odpada, gdyż żywią do siebie nienawiść.

>Tordmatt- też odpada. On go po prostu wyrolował i obydwoje dali sobie wpierdol.

>Toredd- no nic tak naprawdę sobie nie zrobili, więc czemu nie.

Laseczka zaczyna myśleć nad tym shipem i wymyśla takie wątki, które mogą być "kanoniczne":

~Edd był bardzooooo szczęśliwy, że Tord wrócił, że aż go przytulił! (co ty nie powiesz .-.)

~Edd skupił uwagę na Tordzie i miał w dupie to, że Tomeczek se poszedł. (No właśnie to było bardziej pod stronę Tomedd, ale ćśśśśśśśśśśś)

~Tord nie chciał, aby Edd zauważył jego kłamstewka

~Edd był bardzoooooo przejęty, kiedy zobaczył dżajant robota, że aż nie dowierzał!

(Tego jest więcej, ale jestem za leniwa na pisanie. Szczere)

Gdy laseczke tak szukała tych przyczyn zagubiła się w swoich myślach i stała teraz takiej pozycji [mrrrrrr~ ( ͡° ͜ʖ ͡°)], że zamiast się uczyć ładnie na lekcji siedzi i pacza na tablicę jak tuman, a w myślach ma burzę, gdzie głównymi aktorami oczywiście są Tord i Edd.

(Wiem stworzyłam piękną historię laseczki XD)

Lub jak inni to polubili... siła fandomu.

Moja opinia: Nie mam do tego shipu, żadnych ale... ALE! Gdzie jest wytłumaczenie tego shipu?

(Ja wiem, ja wiem. Niektóre shipy w kanonie nie mają wytłumaczenia, tylko można je dojrzeć gołym okiem. Tylko, że niestety nie jestem osobą, która chce od razu lubić wszystkie shipy i mówić: "No ten ship jest taki dla mnie niezrozumiały, ale jest okey". Nie ważne. Wróćmy do głównego wątku...)

Zostałam mentalnie zmuszona do tego shipu XD Historia życia czas zacząć! Jes se ma BFF i shipuje w EW jak ja, ale pewnego dnia mówi: "Zaczęłam shipować Toredd" odpowiadam "ok" i koniec rozmowy (interesująca rozmowa) Wieczorem tego samego dnia jestem tam gdzie zawsze, czyli na dupie przy kąpie i szukam tego shipa w netach w nadziei, że coś błyśnie mi w głowie i powie mi: " Tak to jest to! Ten ship jest dobry! :D". Niestety nie i już nigdy nie zabłyśnie.

Tak więc no... Nie kumam shipa, a to źle oczywiście, ale za to lubię z tego arty i jakieś tam animatiki, więc nie jest AŻ TAK ŹLE. Fandom nie zjebał tego pairingu chwilowo, więc cieszmy się tym puki mamy czas, nie?

Końcowa ocena:

5/10

~~~~~~~~~~~~~~~~

Łoł! To chwilowo najdłuższy headcanon jaki pisałam.

Przepraszam, że teraz pisałam to bez śmieszków, ale jest piąta rano i umieram.

(・ω・) <---- to tak na przeprosiny ;u;

(Co ja kurwa odpierdalam?)

Hedkanons z eddsworld :DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz