Zjem cię

496 35 2
                                    

Perspektywa Tamary


Gdy się obudziłam zobaczyłam że Yuri leży pode mną. Uśmiechnęłam się i pogłaskałam go po głowie. Była 4:03...nagle Yuri obudził się i objął mnie w talii. Zaczął mnie namiętnie całować a ja oddawałam pocałunek, pod wpływem lekkiego podniecenia jego koszulka wylądowała na podłodze a on nie pozostał mi dłużny i zdjął moją. Zaczęliśmy się chichrać po czym odpłynęłam totalnie i powiedziałam do blondyna

zjem cię- po czym padłam na jego klatkę piersiową i zasnęłam. Gdy się obudziłam Yuri spał jak zabity. Wstałam i poszłam wziąć prysznic, gdy wyszłam ubrana w białe jeansy z wysokim stanem i w miętowej bluzie która była topem blondyn spojrzał na mnie, ułożył się w iście szeksownej pozie i zagwizdał po czym obydwoje wybuchliśmy głośnym śmiechem. Gdy i on był ubrany ubrałam buty. Nawet nie poczułam kiedy zaszedł mnie od tylca. Wziął mnie na ręce jak księżniczkę i poszedł do opiekunów by powiedzieć im że wychodzimy. Szwendaliśmy się po sklepie w poszukiwaniu jedzenia. Kupiliśmy po soku z mango po czym poszliśmy do baru. Zamówiłam sushi a mój towarzysz ramen. Gdy skończyliśmy wróciliśmy do hotelu popijając sok i trzymając się za ręce.


Perspektywa Yuri'ego

Gdy byliśmy już z Tamarą w hotelu zaczęliśmy się pakować. Kiedy skończyliśmy zaczęło się sprzątanie. Narobiliśmy niezłego беспорядок mówiąc delikatnie. Gdy ogarnęliśmy pokój weszła Lilia i Yakov by zobaczyć czy już wszystko zrobiliśmy.  Gdy oddaliśmy klucze do obsługi skierowaliśmy się na lotnisko. Kiedy już daliśmy nasze bilety usiedliśmy z Tamarą w 3 rzędzie. zasnęła przytulona do mojej ręki. Nawet nie poczułem kiedy też zasnąłem. Kiedy tak spałem obudził mnie Yakov mówiąc że za nie długo będziemy na miejscu. Obudziłem brunetkę która spała na moich kolanach i powiedziałem

Koteczku za nie długo będziemy na miejscu- na te słowa uśmiechnąłem się a moja towarzyszka powiedziała- dobrze tygrysku- po czym wróciła do siadu. Gdy wyszliśmy z samolotu, wzięliśmy bagaże i pożegnaliśmy się z trenerami. Odprowadziłem Tamarę do domu po czym sam do niego wróciłem a dziadzio od razu zapytał

Yuraśka jak było na zawodach- po tych słowach rzuciłem się na szyję dziadka i powiedziałem- było genialnie, zdobyłem 1 miejsce i Tamara jest moją dziewczyną- na te słowa uśmiechnął się a ja poszłem do pokoju. Kiedy się rozpakowałem przykleiłem zdjęcie moje i Tamary które zrobiliśmy w budce a potem wstawiłem wspólne zdjęcie kiedy dajemy sobie buzi na tapetę. Dostałem sms-a do mojego koteczka

Koteczek: na zawodach było genialnie ! Jak powrót do domu? :D

Ja:  Dobrze, prócz tego że nie ma w nim ciebie :(

Koteczek: też tęsknie za tobą :(

Ja: Kocham cię <3

Koteczek: Ja ciebie też

po czym napisała że musi jeszcze coś załatwić a ja odłożyłem telefon, rozwaliłem się na łóżku i zacząłem głaskać śnieżkę. Kiedy zasnęła dziadzio przyniósł mi pierożki. Zjadłem je z ochotą gdyż tęskniłem za ich smakiem. Wziąłem telefon i zacząłem przeglądać insta. Tamara wstawiła nowe zdjęcie. Leżała na łóżku, miała zaplecione włosy w dwa warkoczyki a koło niej leżała różyczka na plecach, słodko. Polubiłem posta, i napisałem komentarz 

Yuri_.Plisetsky: tęsknie ! 

po czym odłożyłem telefon i zanurzyłem się w marzeniach. 

Yuri Plisetsky x OC (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz