- Mała Shelley - rzekła czarownica - Dziewczynka, która uratuje nas wszystkich.
Merioll jest tego pewna. Dziecko, które spoczywa na pościeli ma ich uratować. To małe niemowlę, które oddycha równomiernie ma ocalić Legion Szczurów, na zawsze.
- Czemu jesteś tego taka pewna? - ciepły głos prowadzący z drzwi. Matka dziewczynki. Oparta o framugę drzwi, to spoglądała na swoją córeczkę, to na swoją matkę.
- Ja po prostu to wiem. To dziecko nie jest takie jak inne. Ma coś w sobie, co nikt inny nie ma... - staruszka wstała. Podeszła do kobiety i spojrzała jej prosto w oczy.
- Ona nas ocali - uśmiechnęła się i wyszła bez żadnego słowa.
Witam w prologu kolejnej historii❤
Książka na okazję 200 obserwujących! Dziękuję! <3
Historia zainspirowana moim snem (tak, dobrze przeczytaliście - snem).
A więc, zapraszam! 💕
~Diana
CZYTASZ
Szczury || Koloseum
AdventureSzczury. Legion ludzi, który został wygnany. Za co? Tak naprawdę nie wiadomo. Krążą plotki o morderstwach, ale czy to prawda? Życie w biedzie, nie jest takie złe jak się wydaje - Shelley ma to na codzień. Poza starym radiem i lodówką, nie posiadają...