Rozdział 12 1/4

191 11 0
                                    

Stwierdziłam,że nie moge siedzieć bezczynnie.Muszę coś zrobić.

Wyszłam w telefonie na internet.Poszukalam wiadomości o typowych czarodziejach.Trafiłam na pewien artykuł.

Szalona Juliet została zamknięta w psychiatryku.Twierdziła,że ma moc,której nikt nie posiada.

Zdobyłam adres i pojechałam do tego domu wariatów.Umowilam sie na spotkanie.Jednak zdziwiłam sie gdy do pomieszczenia ze strażnikiem weszła starsza kobieta.

-Daniel...masz ciekawe życie.

-Wierzę,ze pani jest czarownicą.

Kobieta sie nie zdziwiła.

-Skąd te podejrzenia?

-Znam jednego,musisz mi pomóc.

FARAONOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz