-Wstawaj Tinka! - krzyknęła moja mama.
-Po co? Dziś sobota da szkoły nie idę!
-Nie chodzi mi i to. Tata ma dla ciebie niemałą niespodziankę.
Gdy usłyszałam „niespodzianka” naprawdę chciało mi się wstać.
Gdy mama w końcu wyszła z mojego pokoju szybko założyłam stare dresy i szarą bluzkę z nike i zeszłam na dół.
Czekał tam na mnie tata, ale niezauważyłam żadnego prezętu.
-Hej tato - przywitałam się.
-Hej Tinka. Mam dla ciebie niespodziankę - ucieszyłam się jeszcze bardziej.
-Ok - zaczęłam się rozglądać - gdzie on jest?
-W garażu - roześmniałam się.
-Jak to w garażu? - zdziwiłam się.
-Choć ze mną sama zobaczysz.
Po tym pobiegłam do naszego garażu. Otwierałam drzwi powoli dla lepszego efektu. Spodziewałam się nowego roweru lub skutera, ale to było całkowicie co innego. Ku mojemu zdziwieniu za drzwiami stał nowy czarny samochód. Była to BMW f10.
Moja ulubiona marka, bardziej lubiłam tylko Shewroleta Camaro rocznik 2008.
Po chwili spytałam:
-Tato ... - niedokończyłam bo przerwał mi ojciec.
-Tak możesz wsiąść - normalnie czytał mi w myślach.
Wzięłam klyczyk, guzikiem otwożyłam drzwi i szybko wślizgnęłam się na siedzenie kierowcy.
-Tato możesz go odpalić? - ciekawa byłam dźwięku silnika tel maszynki.
-Wyprowadzę je na dwór, potem możesz nawet umyć to cacko - nigdy nie myłam samochodu ale zawsze musi być ten pierwszy raz.😊
Mama otwożyła bramę a tata wyjechał z garażu.
-I jak? Podoba ci się dźwięk silnika - szczeże? Byłam zachwycona.
-Jest taki cichy. Te BMW jest niesamowite - mówiłam to szczeże a nie tylko po to by zadowolić tatę.
"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
Przepraszam za błędy, życzę miłej lektóry!😊
CZYTASZ
Transformers || Powrót autobotów
FanfictionTina to osiemnastoletnia dziewczyna, która na urodziny dostała BMW swojego taty. Samochód jest piękny, zachwyca cichą pracą silnika i smukłą sylwetką. Auto pewnego razu uratowało dziewczynie życie. Jak to się stało dowiecie się w książce.
