3 spotkanie

1.6K 110 34
                                    

Shu:
Po drugim spotkaniu byliście już przyjaciółmi, co jest trochę dziwne, bo strasznie krótko się znacie, no ale... Polubiłaś go, a on chyba ciebie... Możesz już już zabierać jedną słuchawkę i słuchać jego muzyki. Co jest sukcesem. O! Już go widzisz. Jak zwykle siedzi i nic nie robi... Ech...

Reiji:
Jakby to powiedzieć. Reiji jest sztywny i dosyć gburowaty, ale jest uroczy. Nie wiadomo na jakiej podstawie to stwierdziłaś, ale... Jest po prostu cud miód. Znowu masz z nim dziś korepetycje, i szczerze. Nie przygotowałaś się. Ciekawe co się stanie...

Laito:
Ok. Laito to największy zboczeniec jakiego świat widział. Wszystko co powiesz kojarzy mu się tylko z jednym. Chociaż jest to na swój sposób słodkie. I jego uśmiech... Po prostu... Możesz się w nim rozpłynąć... Nagle ktoś dotknął twojego ramienia.
- Cześć, Bitch-chan...
- O przestraszyłeś mnie.
- Chodź...

Kanato:
On jest taki uroczy, a zarazem taki psychopatyczny... Zwłaszcza, gdy mówi do Teddiego, no ale cóż... Każdy ma to co lubi, nie? Szczególnie fajnie się z nim gada o cukierkach! Zjadł chyba wszystkie, bo opisywał ci ich smaki. Ciekawe jak często myje zęby... Musisz się go o to spytać. A teraz będziesz miała okazję.
- Cześć Kanato.
- O witaj (t.i.)-chan...

Ayato:
Po wczorajszym spotkaniu, gdzie jakby to powiedzieć... Trzymał cię niemal siłą, możesz spokojnie stwierdzić, że go lubisz. Co prawda jest trochę...władczy i taki...że jest najlepszy, ale nie przeszkadza ci to tak bardzo. Czasem tylko dziwnie się na ciebie patrzy, lecz po prostu to ignorujesz.
- Hejo Ayato.
- Cześć Chichinahi...

Subaru:
Chyba nigdy nie spotkałaś tak fajnego chłopaka! Nie chodzi tu o jego przystojność, tylko jak dobrze ci się z nim rozmawia. Każdy facet, albo do ciebie zarywał, albo w ogóle nie zwracał uwagi, więc...to jest jakaś nowość. Nawet te Najlepsze Laski ci już tak nie przeszkadzają. Teraz też szłaś na dach, by spotkać si z białowłosym.
- Witaj Subaru.
- Cześć, wszystko w porządku?...

--------------
Znowu coś zawaliłam, prawda? Nie wiem też czy pisanie tego czegoś ma jakiś sens i zastanawiam się czy tego nie usunąć. Papa 

Scenariusz - DL Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz