twój pierwszy raz |Shu|

2K 94 44
                                    

Będę opisywała to w formie shotów, a raczej lemonów ( ͡° ͜ʖ ͡°) zapraszam ^^

Shu:
Leżałaś spokojnie w ramionach blondyna, dopóki twoja ręka przypadkowo nie zsunęła się na krocze wampira (powatrzam: zupełnie przypadkowo xd), a z ust wampira nie wydobył się jęk.

- Shu! To niechcący!- zawołałaś szybko, jednak jego członek zdążył już pobudzić się do pionu. Czyli już się nie wywiniesz.

- Spokojnie (t.i.), będę delikatny...- wymruczał do twojego ucha, zawisając nad tobą i łącząc wasze usta w gorącym pocałunku.

Powoli zaczął zjeżdżać dłonią do suwaka twojej bluzki rozpinając ją i rzucając w odległy kąt pokoju. W krótkiej chwili później, pozbył się także twoich (k.s.) spodni i majstrował teraz przy zapięciu stanika.

Nie pozwoliłaś mu jednak dokończyć czynność, ponieważ uświadomiłaś sobie, że Shu jest w ubraniach. Szybko zdarłaś jego koszulę podziwiając jego klatkę piersiową dotykając ją palcami, później znacząc tą samą ścieżkę językiem. Odkleiłaś się od wampira by ściągnąć jego spodnie i bokserki za jednym razem.

Teraz Shu rozpiął (k.b.) biustonosz zachwycając się  twoimi pierśmi, ssąc sutek na jednej z nich. Twoje jęki pobudziły go do dalszej zabawy. Chłopak zdjął twoje majtoszki (musiałam xd) od razu w ciebie wchodząc.

Krzyknęłaś cicho, gdyż wywołało to u ciebie ból, który z każdym pchnięciem wampira przeradzał się w przyjemność.

- Shu...szybciej..- jęczałaś, a gdy spełnił twoją prośbę owinęłaś go nogami w pasie.

- (t.i.)...dochodzę...- wyszeptał Shu informując cię o tym, by zaraz później dochodząc razem wydaliście cichy jęk.

- Kocham cię Shusiu (też musiałam xd) - powiedziałaś, całując wampira w nos i zasypiając szybko w jego ramionach.

- Ja ciebie też...- odpowiedział, również oddając się krainie Morfeusza.

XD piszcie jak wyszło, postaram się do jutra dodać Reijiego ^^ papa 😘

Scenariusz - DL Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz