que paso ruggero? #3

719 22 0
                                    

Razem z Caroliną wstalysmy o 7 miałyśmy już tylko godzinę na ogarnięcie się , więc ja na szybko wzięłam prysznic ,umyłam włosy i wyszłam z łazienki. Carolina uwinęła się do 7:50 i na szybko zaczęła pakować walizkę. W wielkim pośpiechu wybiegłyśmy z hotelu na dół.
Wszyscy​ wsiedliśmy do naszych autobusow. Rozmawialiśmy w trakcie jazdy i każdy z naszej grupy siedzącej w autobusie z Ruggero , zobaczył ,że z Włochem jest coś nie tak. Zaczęliśmy się martwić ,ale agustin spytał przyjaciela co go trapi.
-ruggero w porządku?
-co ja ? Tak tak ..
W jego głosie było słychać smutek. Tylko on nie chciał się z nami tym podzielić. Ale na spokojnie ja jeszcze znajdę sposób na to aby się dowiedzieć. Dzis graliśmy kolejny koncert w Chilach i zarazem ostatni.
Nasz następny przystanek to Columbia.
Standardowo na początku pojechaliśmy coś zjeść. Wczoraj był to Mc'Donald a dziś stanęło na KFC.
Wzięłam swoją tacę z jedzeniem i poszłam do stolika ,a zaraz za mną przyszła Valentina ,Malena , Katja i Ruggero. Reszta poszła do innego stolika.
Gdy zjadłam postanowiłam chwilę odpocząć i posiedzieć wraz z ekipą ,więc postanowiłam przejrzeć Twittera. Ostatnio zauważyłam , zresztą nie tylko ja również reszta obsady bardzo dużo postów na temat trasy i polski. Niestety jednak niestety nie wiedziałam o co chodzi. Ludzie pisali
/Przyjedźcie do Polski
Jedyne co rozumiałam to Polska. Gdy rugge zobaczył kolejnego ich posta zaczął mówić ,,cześć" my z dziewczynami nie wiedziałysmy o co chodzi i patrzyłyśmy na niego pytająco ,bo tak z nikąd zaczął jakoś gadać inaczej. Po tym wytłumaczył nam ,że ,, cześć" to po polsku ,,hi".
Gdy skończył nam się już czas na jedzenie ponownie udaliśmy się do autobusów i ruszyliśmy ponownie w kierunku miejsca gdzie mamy próbę przed koncertem. Odłożyliśmy walizki i ruszyliśmy na scenę.
Pojeździliśmy trochę na wrotkach i zaczęliśmy próbę generalną.

Po próbie była już 17. Występ mieliśmy o 20 , więc poszliśmy się przygotować do pierwszych piosenek. W trakcie przygotowań każdy chodził do każdego. Gdy została nam godzina wszyscy usiedliśmy na korytarzu i rozmawialiśmy o dosłownie wszystkim.
Był już czas w którym Muri zaczął zapowiadać koncert. To oznaczało ,że tancerze już się przedstawili i zaraz moja kolej. Ruszyłam w stronę sceny.

Cały koncert skończył się o 21:35 no i my z dziewczynami zmywałyśmy makijaż ,a chłopacy już przebierali i pakowali.
Gdy zmyłyśmy makijaż , zaczęłysmy się pakować.
Wszystko skończyło się o 23 i ruszyliśmy w hotelu od razu spać bo o 10 mamy samolot.

Ruggarol es real ? ×Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz