la vide es un seuño #2

856 32 2
                                    

Jak mówiłam rano mieliśmy pobudkę. Ustaliłyśmy z Karoliną ,że najpierw ja idę do łazienki ,a potem ona. Miałyśmy to szczęście , że nie miałyśmy się malować,bo będziemy malowane na koncert.
Szybko ogarnęłam się w łazience oraz się ubrałam i udostępniłam ją Carolinie w czasie gdy ona w niej była ja przeglądałam konta społecznościowe.
Po jakiejś godzinie do naszego pokoju wbiegł rugge krzycząc na cały głos ,, wstawać" jednak po paru sekundach zobaczył że nie śpimy i ruszył do innych pokoi.
Gdy caro już wyszła z łazienki pogadałyśmy chwilę w pokoju i oglądałyśmy telewizję jako ,że miałyśmy jeszcze czas.
Gdy spojrzałyśmy na zegarek od razu wstałyśmy z łóżka i zbiegłyśmy z walizką na dół. Bralysmy jedną tą z ubraniami na koncert. Gdy byłyśmy już na dole odezwał się Agus
-o wstały aniołki
-hahhaa bardzo śmieszne odparła Caro
Nie wiem czemu ale według mnie bardzo do siebie pasują no i Agus chyba coś czuje do Caro.. ciekawe czy ona darzy go jakimś uczuciem.
Dobra wsiadaliśmy już do autobusu w tym samym składzie i udaliśmy się w jakieś miejsce z naleśnikami ,aby zjeść śniadanie.
Jako ,że to miejsce było w galerii i zostały nam 3 godziny czasu ,każdy postanowił udać się na zakupy. Ja szłam z Valentiną i Aną.
Byłyśmy w forever 21, Bershka , Cropp,adidas,nike, empik.
Natomiast Rugga i Agusa spotkałyśmy w sklepie muzycznym oglądających naszą najnowszą płytę. Blondynka postanowiła się odezwać.
-ladna co nie ? (zaśmiała się)
-tak -odparł w zartach agus.
To wywołało ,że pod sklepem zjawiły się tłumy naszych fanów i zakupy musieliśmy przełożyć na później. Wszyscy zrobiliśmy sobie zdjęcia i chwilę porozmawialiśmy.
Gdy była już 13 postanowiliśmy iść w kierunku auta ,jednak ja nie widziałam progu i przechodząc bym się wywalila. Właśnie BYM jednak w dobrym czasie Ruggero złapał mnie i nie upadłam.
-dziękuje -powiedziałam z uśmiechem
Przestraszył mnie jednak głośny dźwięk
-kochanie!!!!!!- tak to była cande. Nic do niej nie mam jednak tak głośno krzyknęła ,za się zlękłam.
Cande dała nam wszystkim buziaka w policzek oprócz ruggero , którego pocałowała.
-cześć cande- powiedział ruggero. Czy ty nie miałaś przyjechać jutro?
-tak ,ale zmieniłam plany
-z chęcią bym z tobą porozmawiał ale spieszymy się już do auta. Widzimy się o 17?
-tak , kochanie. Do zobaczenia.
Teraz już naprawdę ruszyliśmy w stronę auta. Nie obeszło się bez krzyku producenta za spóźnienie i zamiast o 14 być na próbie byliśmy o 14:30. No cóż, zdarza się.
Gdy dojechaliśmy na miejsce każdy z nas poszedl do swoich garderób i zostawił walizke. Mieliśmy na sobie luźne ubrania ,więc udaliśmy się już na scenę no i w sumie na widownię.
Próba zaczęła się ode mnie i zaczęłam śpiewać alas które jest jako pierwsze. Inni siedzieli na scenie i tańczyli do piosenki. W połowie piosenki na scenie zobaczyłam cande ,która zobaczywszy ,że mamy próbę od razu szybko zeszła na widownię. Udała się w kierunku Ruggero.
Po pół godzinie nadeszła pora na ruggero więc on udał się na scene. A ja zeszłam na widownię przybijając mu piątkę.
Na widowni nikt z nas nie rozmawiał z Cande. Jakoś tak wyszło. Każdy się skupił na piosence ruggero mianowicie siento i machał telefonami w górze. Jednak nie trwało to długo bo reżyser kazał nam już teraz odegrać scenę więc wszystko musieliśmy zrobić jeszcze raz.
O 17 skończyliśmy próby. Udaliśmy się do garderoby, ja niestety w odróżnieniu od innych miałam ją sama. O 18 miałam robione włosy do alas i do mnie wszedł Agus razem z Gastonem Jorge i Michaelem.
Mówili że przyszli ,bo Cande chciała porozmawiać z Ruggero w cztery oczy. A on jeszcze nie skończył przygotowan.
Siedzieliśmy u mnie i chłopacy robili dużo wygłupów , które mnie rozśmieszały. Gdy moje przygotowania dobiegły końca doszła do nas reszta dziewczyn. Dalej nie było Ruggero pewnie dalej rozmawiali.
Siedzieliśmy tak do 19. W końcu reżyser wszedł do mnie i zawołał nas na scenę. Ja jeszcze udałam się powiadomić o tym Ruggero ,który siedział jeszcze z Cande. Ruda dziewczyna spojrzała na mnie z miną ,,nie przeszkadzaj nam" jednak ja zrobiłam to co miałam
-ruggerito reżyser mówił , żebyśmy weszli na scenę.
-przepraszam Candelaria ,zaraz wrócę.
Poszliśmy razem w kierunku sceny.
Tam reżyser powiedział nam parę motywujących słów i wszyscy się przytuliliśmy. O 19:30 szybko zbiegłyśmy ze sceny bo zaczęto wpuszczać ludzi. Ruggero udał się ponownie do Cande ,a my wszyscy udaliśmy się do mojej szatni.
Dzisiaj zapowiadał nas David Muri czyli mój serialowy tata. Gdy wyszedł na scenę ja również ruszyłam w jej kierunku bo zaczynałam. Wtedy zauważyłam że cande już poszła. Krzyczała mi z końca korytarza powodzenia.
Gdy Mięso zszedł ze sceny udałam się ja w tamto miejsce i wraz z tancerzami rozpoczęliśmy show.
Koncert dobiegał już końca zostały nam dwie piosenki. Valiente i vuelo.
Były to piosenki ,które śpiewaliśmy wszyscy razem. Na koniec veulo wraz z Ruggero się całujemy jako nasze serialowe postacie.
Gdy vuelo się skończyło odegraliśmy naszą scenkę i Ruggero mnie pocałował inaczej niż zwykle. Cała widownia piszczała nawet Cande co bardzo mnie zdziwiło. Udaliśmy się jak było założone z uśmiechami w stronę  wyjścia ze sceny. Następnie reszta obsady ruszyła na scenę aby się pożegnać i na koniec wjechaliśmy my dwoje.
każdy z nas podziękował widowni i udaliśmy się już w stronę garderoby. Skończylismy o 21:30. Wszystkie dziewczyny przyszly do mojej szatni i wspólnie na podłodze zmywałyśmy makijaż. Katja pomogła mi jeszcze zdjąć cekiny z okolicy moich oczu.
Gdy i zmyłyśmy makijaż , każda już poszła do swojej szatni i się przebrała no i na sam koniec pakowaliśmy ubrania do naszych walizek. Koniec końców wszystko skończylismy o 23 no i udaliśmy się do autobusu gdzie o 24 byliśmy w hotelu.
Każdy z nas był już zmęczony i od razu zasnął.

Ruggarol es real ? ×Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz