nie wiem co powiedziec #11

486 21 2
                                    


Gdy weszłam wcale to nie było kino. To był klub. Stali tu wszyscy moi przyjaciele. Popłakałam się ze szczęścia. Była tu cala obsada ,tancerze , reżyserzy i inni którzy pracują przy soy lunie. Oraz był mój chłopak który od razu do mnie podszedł
-karol w porządku? Czemu płaczesz?
-to ze szczęścia.
Wszystko zaczęli się śmiać.
Ku mojemu zdziwieniu do klubu weszla cande. Gdy ruggero ją zauważył od razu mocniej mnie do siebie przytulił. Widziałam że w jego oczach był strach. Miał złe przeczucia co do naszego spotkania ,w końcu to jego dziewczyna. Ale grała też z nami.  Gdy zaczęła do mnie podchodzić czułam jak ruggerito coraz bardziej mnie przytulał.
-wszystkiego najlepszego-powiedziała do mnie
-dziekuje- gdy odpowiedziałam dała mi prezent przytuliła i wyszła.

Przyznam ,że byłam zdziwiona. Postanowiłam ,że prezenty ,które dostałam otworze jak wrócimy i jak będę miała czas, bo chce wykorzystać najbliższy czas z przyjaciółmi.
-karol nie otwierasz prezentów? -spytala Ana
-nie , wiecie tą są nasze ostatnie wspólne dni i chce spędzić z wami jak najwięcej czasu
Na moje słowa każdy się uśmiechnął.
Rozmawialiśmy do 16 i na salę wjechał tort.
-wypowiedz życzenie -szepnął mi do ucha Ruggero

Wypowiedziałam swoje życzenie i zdmuchnęłam swieczki. Potem wszyscy bili brawa i piliśmy szampana. Dalej wszyscy rozmawialiśmy to były najlepsze chwile w moim życiu.
O 21 pojechaliśmy do restauracji aby zjeść razem kolacje. Wyszliśmy po 23 i wrocilismy do hotelu. Podziękowałam każdemu i go przytuliłam a na koniec pocałowałam Ruggero i udałam się z Maleną do naszego pokoju ,pomagała mi niesc prezenty które od nich dostałam. Jako że mieliśmy koncert o 13 od razu poszłyśmy spać bo o 10 musimy być na próbie.

*****************************************

Budzik obudził nas o 8. Pierwsza do łazienki poszła Malena a ja w tym czasie pisałam z Ruggero. Po chwili dostałam smsa ale już nie od ruggero tylko od Cande.
$i jak spodobał się prezent ? 😊
&Jeszcze nie otwierałam. Jak otworze to napisze

Było dla mnie to podejrzane ,bo nigdy z nią nie pisałam. Napisałam o tym Ruggero , który chyba nie był z tego do końca zadowolonych. Po tym z łazienki wyszła Male i weszłam ja. Skończyłam się szykować o 9:55 i w pośpiechu schodziłam na dół do autokaru. Wsiedlismy tak samo jak z lotniska. O 11 byliśmy na miejscu i już o 12:40 zaczęliśmy przygotowania do przedostatniego naszego wspólnego koncertu.

_1 h później_
Zobaczyłam na widowni Candelarie.
Ruggero chyba też bo był inny. Bardziej mnie kontrolował. Szczerze mówiąc bałam się że coś się stanie ,bo nigdy nie widziałam cande jak i Ruggero w takim stanie.

Pierwszy koncert zakończyliśmy naszym pocałunkiem. Na koniec podziękowalismy widowni i poszliśmy znów się przebrać. Mieliśmy półtorej godziny przerwy więc w naszych strojach usiedliśmy wszyscy na korytarzu ,jedliśmy zamówiony obiad i gadaliśmy. Nie mogłam uwierzyć w to ,że będziemy tutaj razem jeszcze dwa dni. W sumie to jeden...

-ej no ! Nie bądźmy tacy smutni ! -zaczęła Katja
-katja ma rację ,przecież mamy swoje numery i możemy się spotykać. -dodala z uśmiechem Ana
-tak ! Przecież jesteśmy przyjaciółmi ! -powiedziala Chiara

Każdemu na twarzy pojawił się uśmiech jednak był to uśmiech ze smutkiem.

Nadszedł czas koncertu ,ostatniego koncertu. Było mi strasznie smutno.

Ale czas iść.
Zakończyliśmy go pocałunkiem. Ten trwał dłużej bo każdy z nas mówił cos od siebie. Na tym koncercie również była Cande.
Wszyscy już coś powiedzieli oprócz mnie ruggero i caro.

Carolina
/Bardzo się cieszę ,że mogłam wziąć udział w tej trasie i ,że trafiłam do tego serialu. Spędziłam w tym gronie bardzo miłe lata. Poznałam niesamowitych ludzi. Czułam się tu jak w rodzinie. Z wielką chęcią codziennie chodziłam na plan. Jestem bardzo wdzięczna że coś takiego mnie spotkało. Poznałam tu również mojego chłopaka. Tak. Chłopaka , Agustina.

O informacji że Carolina i agustin są razem dowiedzieliśmy się dziś. Właśnie na koncercie bardzo się cieszyliśmy ,że wreszcie są razem.

Ruggero
/ Wow ! Meksyk dziękuję ! Było niesamowicie. To są najwspanialsze chwile w moim życiu. Nie żałuję ,że opuściłem trasę Violetty. Spotkałem tu wielu ludzi. Każdy z nas jest inny , większość pochodzi z innych państw.
Spotkałem tu moją dziewczynę. Spotkałem nowych przyjaciół. Czułem się i bawiłem się z wami świetnie! Mam nadzieję ,że jeszcze się spotkamy , cześć !

Karol
/ Powiem wam ,że jest mi smutno że dziś teraz graliśmy ostatni koncert z trasy. Jesteście niesamowitą publicznością. Wspaniałymi fanami. Dzięki wam spełniły się nasze marzenia , wy sprawiacie ,że czujemy się wyjątkowo. Mam nadzieję ,że kiedyś jeszcze was spotkamy. Jestem bardzo wdzięczna ,że Disney przyjął mnie do tej roli. Poznałam tu wspaniałych przyjaciół oraz wspaniałego chłopaka. Mam nadzieję ,że uda nam się jeszcze razem pracować. To była i jest niesamowita ekipa. To dzięki nim wstawałam rano z chęcią do pracy jedyne co mogę powiedzieć to , dziękuję. Dziękuję wam ,dziękuję reżyserom, dziękuję reszcie obsady za wspaniałe chwile w moim życiu.
Meksyk dziękuję !!!!!

Po tym zeszliśmy ze sceny. Każdy z nas płakał. Nie mogliśmy uwierzyc że to koniec. Co teraz będzie ? Co się z nami stanie ? Czy jeszcze się spotkamy ?

W smutku i płaczu pakowaliśmy ostatnie stroje z koncertu. Oddaliśmy je producentom.
Gdy wracaliśmy do hotelu gadaliśmy non stop. Nie marnowaliśmy żadnej chwili i po przyjeździe do hotelu siedzieliśmy pod ścianą naszych pokoi i gadaliśmy. Gadaliśmy do 5. O 8 mieliśmy być gotowi więc stwierdziliśmy że nie idziemy spać
Dziś mamy ostanie cztery konferencję całą obsadą. Leżałam na kolanach ruggero a ten bawił się moimi włosami. O 7 przyszedł producent i kazał nam się ogarnąć tak abysmy jakoś wyglądali. Jako że mieliśmy wory pod oczami w ruch poszedł podkład i korektor. Ratowałyśmy również chłopaków nakładając im korektor pod oczy.
O 8 ruszyliśmy na ostatnie wspólne śniadanie. I o 10 byliśmy już na pierwszej konferencji na której można było zrobić z nami zdjecie. O 14 zaczęła się kolejna o 18 jeszcze jedna i o 20 już ostatnia. Na dwóch ostatnich tylko odpowiadaliśmy na pytania.o 22 udaliśmy się na kolację. Kolację pożegnalna. O 24 byliśmy w hotelu o 4 mieli samolot do BA więc wzięli swoje walizki. Każdy się żegnał , był płacz oraz uśmiech z nadzieją że jeszcze się zobaczymy. Odjechali.

My z Ruggero również jechaliśmy bo zmienialiśmy pokój. Tym razem mieliśmy pokój razem. Postawiłam wszystkie prezenty w koncie bo miałam zamiar otworzyć je jak już wstanę. Gdy weszliśmy do pokoju ruggero mnie przytulił mocno. Widział ze właśnie tego potrzebuje.
W końcu zasnęliśmy

Tak skończyła się nasza przygoda. Skończyła się trasa oraz produkcja soy Luny. Z Ruggero mieliśmy ostatnie wywiady na temat serialu.

######################################

Hejo niestety trasa się skończyła. Jak myślicie obsada się jeszcze spotka ? Myślicie że Cande namiesza ? To w kolejnym rozdziale 😂

Ruggarol es real ? ×Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz