Z samochodu wysiadła Amine i Sinan.
-Dziękuje, szerokiej drogi – powiedziała dziewczyna
-Dotarłem na miejsce – powiedział, dziewczyna zdziwiła się
-Wujek! – krzyczał Mert biegnąc w stronę mężczyzny. Mężczyzna wziął chłopca na ręce. Amine chciała iść do oficyny lecz chłopiec ja zatrzymał – Amine! Amine! Znasz mojego wujka? – zapytał –To moja opiekunka, ale naprawdę koleżanka – skierował te słowa do mężczyzny.
-Tak? Jestem jego wujkiem – powiedział mężczyzna w stronę dziewczyny.
-Miło mi – powiedziała dziewczyna i spojrzała przelotnie na Tolgahana i skierowała się do oficyny.
-Poznaliśmy się w drodze – powiedział mężczyzna kierując się w stronę stojących osób.
-Sinan, synu – powiedziała ciotka
-Matko – powiedział mężczyzna przytulając się do matki
-Gdzie ty się podziewasz? – zapytała go
-Zatrzymałem się w hotelu – powiedział przytulając Yaren – Nie chce wam przeszkadzać
-To jest także twój dom – odezwał się Tolgahan
-Gdybyś przyjechał wcześniej zobaczył byś się z mamą - powiedział chłopiec
-Co?
-Wróciła z nieba, teraz znowu pojechała do szpitala
-Co takiego? – zapytał Sinan Aytul
-Nie odbierasz telefonów – powiedziała
-Dzwonią ze szpitala – powiedział Tolgahan wyciągając telefon z kieszeni
-Coś się stało? – zapytała Aytul. W tym samym momencie Yaren zaprowadziła chłopca do domu.
-Nie wejdźcie do środka – powiedział mężczyzna oddalając się trochę od zgromadzenia.
-Opowiem ci – powiedziała ciotka prowadząc mężczyznę do domu.
Wieczorem w salonie siedzieli Sinan, Aytul, Hazal, Yaren i Mert. Chłopiec bawił się z wujkiem kolejką na podłodze. Kobiety siedział na fotelach i popijały herbate.
-Ciotka odchodzi od zmysłów, że Sinan pozna prawdę – powiedziała Hazal do Yaren.
-Od dawana jest obrażony na mojego brata.
-Już po nas kiedy dowie się kim jest Amine.
-Milcz bo będzie po tobie. – Hazal zaczęła się śmiać .
-Ciotce oczy wyszły z orbit gdy ją zobaczyła koło Sinana.
-Amine wszędzie pełno
-Obaj ją pożą
-Nazan! – powiedziała Aytul
-Słucham.
-Wietrze sypialnie zamknij drzwi.
-Już się robi – kobieta wstała i wyszła z salonu.
-Yaren! – zawołała dziewczynę –przebierz Merta w piżamę. Niech czeka na mamę.
-Dobrze – powiedziała wstając i odłożyła filiżankę z herbata na stół. Podeszła do chłopca i zaprowadziła go do pokoju.
-Wyłącz zanim przyjedzie Safak głowa ją boli. – powiedziała
-Na mój widok dojdzie do siebie – powiedział wstając z podłogi.
-Oby nie zamówiła z wrażenia.
![](https://img.wattpad.com/cover/96709315-288-k636297.jpg)
CZYTASZ
Tylko Ciebie chce kochać [Zakończone]✔
Roman pour AdolescentsBogaty bizmesmen - Tolgahan - i jego żona - Safak -powoduje wypadek w wyniku tego kobieta zapada w śpiączkę. Mężczyzna ukrywa prawdę przed swoim synem, mówiąc mu, że jego mama nie żyje...