Można puścić muzykę❤
-Ciociu co zrobiłaś? – Kerem podbiegł do dziewczyny która straciła przytomność. – Amine otwórz oczy. – mężczyzna zobaczył czerwony policzek i podrapaną szyje – Oddycha a jeśli umrze?
-Dla niej to za dobre. – powiedziała kobieta stojąca nad Amine
-Zwariowałaś uderzyła się w głowę.
-Zapadnie w śpiączkę. – powiedziała uśmiechając się – i przez trzy lata się nie obudzi – obeszła do okoła stolik – co robisz? – zapytała Kerema który wyjmował z kieszeni telefon.
-Wzywam pogotowie.
-I policje – powiedziała wyrywając telefon z ręki.
-Musimy ją zawieść do szpitala. Tolgahan zaraz tu będzie. –powiedział
-Żadnej karetki – odezwała się Aytul
***
Do posiadłości przyjeżdża Tolgahan. Podjeżdża pod dom i wysiada z samochodu.
-Tata. – krzyknął chłopiec bawiący się samochodem
-Wdałeś się w bójkę? – zapytał mężczyzna chłopca.
***
-To nie ujdzie nam na sucho. – powiedział Kerem do ciotki – ktoś ją zobaczy.
-Wiesz co widziałam? –zapytała – jak ta złodziejka przywłaszczyła sobie wszystko co należało do mojej córki. Biedaczka walczyła o życie, a ta bezwstydnica uwodziła jej męża i matkowała mojemu wnukowi.
-Tolgahan zaraz tu będzie. Co z nią zrobić? – zapytał
-Wynieś na śmietnik. – odpowiedziała – To jej miejsce. – poszła do salonu.
Kerem patrzył jak ciotka wychodzi i schylił się do dziewczyny. Tolgahan po rozmowie z synem wyjął go z samochodu i powiedział żeby poszedł pobawić się z psem i owieczką. Chłopczyk odbiegł do Tolgahana. Mężczyzna skierował się w stronę domu i zobaczył jak Kerem wychodzi z Amine trzyma ja.
-Amine! – krzyknął mężczyzna i od razu podbiegł pomóc bratu. – Co ci jest?.
-Amine! – ciotka wracała z zakupów. Zobaczyła dziewczynę i rzuciła zakupy na ziemie i podbiegła d dziewczyny – Co ci się stało? – zapytała
-Spadłam – wyszeptała dziewczyna.
Hafize z Amine odeszła a Tolgahan patrzył ze złością na Kerema.
-Spadła. – kerem powiedział
-Czyżby? – spojrzał na niego, ale on odszedł do domu.
****
-Ktoś rzucił na ciebie urok. – powiedziała Hafize siedząc przy dziewczynie. –Weź lekarstwo. – powiedziała dziewczyna powoli usiadła i wzięła tabletkę popijając wodą. –Doktor powiedział że nic nie zostało złamane. Elmas jak by kot ją podrapał. Zawołaj jeśli wstanie w nocy. Dojdzie do siebie. Jutro odczynie urok.
-Schowałam walizkę. – powiedziała Elmas siadając koło Amine. Wyjęła z kieszeni kartkę którą Amine zostawiła i przeczytała w myśli.
***
Tolgahan stał oparty o samochód i patrzył w okno, w którym znajdował się pokój Amine. Nagle z oficyny wyszedł Emin kuzyn Amine. Mężczyzna od razu oderwał się od samochodu i podszedł do niego.
-Emin. – powiedział
-Panie Tolgahanie. – odpowiedział – Dałbym panu znać. – powiedział
-Trzeba ja zawieść do szpitala? – zapytał panikowany
-Nie. – powiedział chłopak – zobaczyłem przez okno, że pan czeka. Mama dała jej środki przeciw bólowe, stan jest dobry.
-W razie czego zawołaj. – powiedział.
-Dobrze. – chłopak poszedł do oficyny.
----------------------------------------------------------- zapraszam na grupe na facebooka
Tylko z tobą i nic więcej sie nie liczy.
Serdecznie zapraszam.☺
![](https://img.wattpad.com/cover/96709315-288-k636297.jpg)
CZYTASZ
Tylko Ciebie chce kochać [Zakończone]✔
Fiksi RemajaBogaty bizmesmen - Tolgahan - i jego żona - Safak -powoduje wypadek w wyniku tego kobieta zapada w śpiączkę. Mężczyzna ukrywa prawdę przed swoim synem, mówiąc mu, że jego mama nie żyje...